Deszcz, grad wielkości jajka i porywisty wiatr. Oberwanie chmury w Krakowie zarejestrowała m.in. Magda Gessler

Gradobicie w Krakowie
TVN24/x-news
Mieszkańcy Krakowa w piątek 9 lipca musieli zmierzyć się z wyjątkowo trudnymi warunkami atmosferycznymi. Upały oraz duszne powietrze poprzedziły obfite opady deszczu i gradu. Na drogach panują trudne warunki do jazdy. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla wszystkich regionów. Dotyczą przede wszystkim gwałtownych burz i ulew, ale też upałów.

Deszcz i grad w Krakowie

Od godz. 13:30 straż pożarna w powiecie krakowskim i w Krakowie wyjeżdżała prawie 400 razy, zgłoszenia dotyczyły m.in. zalanych piwnic oraz powalonych drzew.

- Woda wdarła się do jednego z pomieszczeń Muzeum Inżynierii Miejskiej, gdzie została przygotowana wystawa. Pojawiła się też w placówce pocztowej przy ulicy Limanowskiego. Na ulicy Turowicza zalane zostały trzy pasy ruchu, tworzą się korki. Na autostradzie A4 zderzyły się dwa samochody, brak informacji o osobach poszkodowanych - powiedział "Gazecie Krakowskiej" Bartłomiej Rosiek, rzecznik prasowy krakowskiej straży pożarnej.

Kierowcy poinformowali już, że wiele krakowskich ulic jest zalanych, są problemy z przejazdem m.in. tunelem pod rondem Grunwaldzkim i pod wiaduktami, m.in. na ul. Wrocławskiej. Na al. Focha przewróciło się drzewo. Zalane są też torowiska na ul. Monte Cassino i Mogilskiej. Tramwaje kursują trasami objazdowymi.

Magda Gessler pokazuje grad w Krakowie

W trakcie zawirowań pogodowych, w stolicy Małopolski obecna była m.in. Magda Gessler. Gwiazda podzieliła się w sieci nagraniem, które zobrazowało urwanie chmury. Widać na nim spore kulki gradowe.

- Po południu poproszę słońce - napisała restauratorka, która w Krakowie nagrywa właśnie kolejne odcinki 10. sezonu programu "MasterChef".

Zobacz też:

Zobacz wideo: Gwałtowne burze i gradobicia utrapieniem kierowców. "Jeżeli bardzo pada i niczego nie widzimy, to nie jedźmy na siłę"

Autor: Oskar Netkowski

podziel się:

Pozostałe wiadomości