29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przesunięty. Jurek Owsiak podał nową datę

Jerzy Owsiak
Tomasz Urbanek/East News
Jurek Owsiak poinformował, że 29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie odbędzie się 10 stycznia 2021 r. W związku z ogłoszonymi restrykcjami fundacja zdecydowała się przesunąć wydarzenie na 31 stycznia.

29. finał WOŚP przesunięty

Szef fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przekazał informacje, że 29. finał odbędzie się 31 stycznia 2021 r.

- Fundacja była gotowa, aby 10 stycznia, po raz 29 grać nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. 1362 sztaby! Mimo pandemii wiele osób chciało z nami grać. Pokonaliśmy mnóstwo różnych przeciwności, aby zorganizować sztaby i nadal jesteśmy gotowi, jesteśmy w blokach startowych, aby zagrać i zbierać pieniądze, aby ratować zdrowie i życie Polaków. Kiedy mówię do Was te słowa, na naszym koncie jest już ponad 1 174 000 tys. złotych - informował Jurek Owsiak.

- Liczmy na siebie, bądźmy ze sobą 31 stycznia - powiedział Jurek Owsiak na Facebooku.

Jurek przypomniał także sytuację, w której również termin Najpiękniejszego Festiwalu Świata został przesunięty. Było to kilkanaście lat temu, gdy Polskę nawiedziły powodzie.

- Festiwal się odbył, nowy termin okazał się bardzo dobry dla festiwalu. Jesteśmy tak skonstruowani, że bierzemy takie przeciwności na klatę i natychmiast szukamy dobrych rozwiązań - zapewniał Jurek Owsiak.

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - 31 stycznia 2021 r.

Jurek Owsiak odniósł się także do aktualnej sytuacji epidemicznej w Polsce. Powiedział, że pandemia, która wybuchła na początku tego roku pokazała, że Polacy potrafią się jednoczyć.

- Musimy, tak jak inne kraje wziąć na siebie te restrykcje, które są związane z naszym życiem codziennym. Ja, Jurek Owsiak, je bardzo dobrze rozumiem. w innych krajach były one wprowadzone już wcześniej. Jeśli chcemy dobrze ustawić się do walki z koronawirusem - zróbmy to, przetrzymajmy - apelował Jurek.

Zobacz wideo: WOŚP włączyła się w walkę z koronawirusem

Zobacz też:

Minister Niedzielski wprowadza narodową kwarantannę

Tatiana Okupnik walczy o życie Maciusia. "Jest ciężko chory i potrzebuje leku"

Bartosz Ostałowski stracił ręce w wieku 20 lat. Nie poddał się. "Pasja na Krawędzi" była największą motywacją

Autor: Jola Marat

podziel się:

Pozostałe wiadomości