Makijaż studniówkowy. Jak go wykonać, żeby nie wyglądać jak "stara malutka"?

-Najważniejsze, by podkreślał dziewczęcość i nie był za ciężki – przekonuje Eryka Sokólska, makijażystka, która w Dzień Dobry TVN pokazała, jak krok po kroku samodzielnie wykonać studniówkowy makijaż. Wyjaśniła też, jak uniknąć podstawowych błędów.

Postaw na naturalność

Podstawą zasadą, którą powinna kierować się każda młoda osoba, to naturalna, rozświetlona i gładka cera. Kluczem jest dziewczęcość, o której niestety nastolatki w wieku licealnym zapominają. Jak przekonuje makijażystka, pamiętajmy też o równowadze.

Jeśli podkreślamy mocniej oko, rezygnujemy z ust i odwrotnie

-tłumaczy Eryka.

W tym sezonie prym wiodą cztery trendy:

  • Make-up no make-up, któremu towarzyszy matowa skóra, muśnięta jedynie różem na policzkach.
    • Akcent położony na ustach, może to być klasyczna czerwień. Modne są też szminki w kolorze bordowym, które dodadzą zmysłowego i buntowniczego charakteru
      • Kreska na oku - zarówno klasyczna, jak i te bardziej ekstrawaganckie, np. grubo namalowane pędzelkiem lub nawiązujące do pop-artu i wizerunku Twiggy z lat 60. XX wieku
        • Błysk w wersji maxi, czyli eksperymenty z brokatem (srebrnym lub złotym)

          Należy pamiętać, że podstawą udanego makijażu jest dobre nawilżenie skóry.

          Najczęstsze błędy

          Najczęstszym błędem popełnianym przez dziewczyny jest stosowanie zbyt ciężkiego makijażu, który daje efekt maski. To nie koniec pomyłek.

          Błędów jest dosyć sporo. Chodzi o rozcieranie granic, a to wiele zmienia. Im bardziej roztarty produkt, tym lepszy efekt

          - zapewnia Eryka, która w studiu Dzień Dobry TVN pokazała, jak uratować makijaż, jeżeli użyjemy zbyt wiele bronzera. Wystarczy rozetrzeć go zwilżoną gąbeczką lub czystym pędzlem, kulistymi ruchami. Kolejnym błędem jest nadmiar rozświetlacza oraz graficzne podkreślenie oka.

          Zobacz też:

          Autor: Magdalena Gudowska

          podziel się:

          Pozostałe wiadomości