Czy w dobie obostrzeń można zorganizować kulig? Adwokat Eliza Kuna powołała się na rozporządzenie

Pytanie od widza
Z powodu obostrzeń sanitarnych związanych z epidemią koronawirusa możemy korzystać z niewielu atrakcji. Czy ograniczenia dotyczą także kuligów zorganizowanych na własnej posesji? Na pytanie widza Dzień Dobry TVN odpowiedziała Eliza Kuna, adwokat.

Miłośników zabaw na śniegu nie brakuje. Jeden z naszych widzów wpadł więc na pomysł, jak umilić czas dzieciom i dorosłym w dobie pandemii. Nie jest jednak pewien, czy nie złamie przepisów rozporządzenia. Swoimi wątpliwościami podzielił się na naszym czacie.

Kulig w dobie pandemii

- Czy mogę zorganizować kulig na mojej prywatnej posesji dla dzieci i ich rodziców? Grupa będzie liczyła około 15 osób - zapytał.

- Obecne rozporządzenie przedłużyło obostrzenia zarówno z okresu świąt, jak i sylwestra - rozpoczęła adwokat.

- Oznacza to, że nadal obowiązuje zakaz zgromadzeń publicznych i tego rodzaju wizyty mogą się odbywać w wąskim gronie. Możemy zaprosić jedynie 5 osób, nie licząc gospodarzy i domowników. Tym samym kulig dla 15 osób będzie złamaniem przepisu - dodała.

Jak zorganizować kulig?

Choć nasz widz chciał zorganizować kulig na terenie własnej posesji, przypomnijmy, że ciągnięcie sanek za pojazdem mechanicznym jest niedozwolone. Przyczepienie ich do samochodu, quada czy ciągnika może się wiązać z mandatem i punktami karnymi. Dodatkowo zabrania się, by kuligi były organizowane na drogach publicznych, chyba że jest to zaprzęg konny, który ciągnie za sobą jedną parę sań. Większe kuligi z udziałem koni zazwyczaj odbywają się po terenach leśnych.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Autor: Dominika Czerniszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości