Mateusz Banasiuk padł ofiarą złodzieja. Internauci radzą aktorowi, co ma zrobić

Mateusz Banasiuk
fot. Bartosz Krupa/East News
Nawet monitoring na zamkniętym osiedlu nie odstraszył złodzieja przed kradzieżą. Mateusz Banasiuk stracił ulubiony rower, a na nagraniu nie da się rozpoznać, kim była osoba, która zabrała jednoślad. Fani aktora radzą mu, co zrobić i jak chronić się przed taką sytuacją w przyszłości.

Mateusz Banasiuk - skradziony rower

Mateusz Banasiuk w sierpniu podróżował po Polsce. Najpierw odwiedził Wielkopolskę, później udał się nad Bałtyk, a swoje wojaże relacjonował w mediach społecznościowych. Po powrocie z wakacji do domu nieprzyjemnie się rozczarował. Ktoś ukradł mu jego ulubiony rower. Teraz została po nim tylko zepsuta obejma, którą złodziej musiał uszkodzić, by zabrać sprzęt.

Okazuje się, że aktor zostawił dwukołowy pojazd na zamykanym na klucz, monitorowanym podwórku. Był przypięty do stojaka na rowery. Choć złodziej został uchwycony dzięki kamerom, to jest nie do rozpoznania, ponieważ na twarzy miał maseczkę, a na głowie czapkę z daszkiem i kaptur.

- Bardzo lubiłem ten rower. Szkoda, że jak wróciłem z wakacji, nie było go tam, gdzie go zostawiłem… - napisał Banasiuk na Instagramie.

Kradzież roweru. Co robić? Jak się chronić?

Internauci licznie odezwali się pod postem Mateusza Banasiuka. Anna Dereszowska wyznała, że ona też doświadczyła kradzieży, Małgorzata Kożuchowska napisała, że współczuje koledze, a Olivier Janiak zaoferował, że może mu pożyczać swój.

Fani Banasiuka, a zarazem amatorzy kolarstwa, doradzili aktorowi, jak może wybrnąć z tej sytuacji. Przede wszystkim polecili mu, by poszedł na policję, a przy następnym zakupie tego rodzaju sprzętu, warto go zarejestrować.

- Można zarejestrować rower na policji, spokojnie, trzeba tylko się umówić na rejestrację. Wtedy złodzieje nie będą chcieli go ukraść, skoro będzie zarejestrowany - napisał jeden z obserwatorów aktora.

By chronić się przed kradzieżą, należy również zadbać o odpowiednią obejmę. - Do roweru to U-Lock trzeba, a nie takie linki w oplocie plastikowym. Można inwestować w GPS, kiedyś widziałem jakieś gotowe komponenty chowane w rurze sterowej albo podsiodłowej. Ale ogarniętemu złodziejowi to nic nie stoi na przeszkodzie - przyznał inny internauta.

Zobacz także:

Zobacz wideo: Jak zabezpieczyć rower przed kradzieżą?

Dzień Dobry TVN

Autor: Justyna Piąsta

podziel się:

Pozostałe wiadomości