Oryginalne brzmienie, przeszywające słowa, tak w skrócie można opisać utwór, jaki Szulc zaśpiewał na scenie Dzień Dobry TVN. Singiel jest zapowiedzią albumu "Skarb", którego premiera ma mieć miejsce wiosną.
Szulc - gorące nazwisko na scenie pop-rockowej
Artysta zdobył muzyczne wykształcenie w klasie wiolonczeli. Porzucił jednak marzenia o byciu klasycznym instrumentalistą, kiedy poczuł, że nie może realizować się tak, jak tego chce, a jego swoboda artystyczna spotyka się z niezrozumieniem autorytetów pedagogicznych.
Po tej decyzji Szulc imał się różnych prac, żeby jakoś się utrzymać, a dziś jest właścicielem dynamicznie rozwijającej się firmy w branży muzycznej. Prowadzi akademię dla wokalistów, których szkoli własną autorską techniką wokalną.
Album "Skarb" - konsekwencja trudnej drogi w dorosłość
Szulc realizuje swój plan z determinacją godną podziwu, a koncepcyjny albumu "Skarb", jest na to dowodem. Przekaz płynący z prawdziwych historii, jest dla artysty najważniejszy. Nadchodząca płyta jest więc naturalnym wynikiem zdarzeń z jego życia. Całość zamknięta jest w pop-rockowej konwencji muzycznej, w której możemy odnaleźć klimat pierwszej płyty Coldplay "Parachutes".
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Zobacz także:
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News