Czy warto zgłosić się do programu "Ślub od pierwszego wejrzenia"? Anita Szydłowska ma kilka rad: "To nie jest zabawa!"

Dzień Dobry TVN
Dzień Dobry TVN
Wiosną na antenę TVN7 powróci "Ślub od pierwszego wejrzenia". Będzie to już piąta edycja popularnego programu. Stacja ogłosiła już nabór do jego szóstej serii. Internauci, widząc zgłoszenie, zasypali więc pytaniami Anitę Szydłowską. Co zrobić, by zwiększyć swoje szanse na udział? Czy warto się zgłosić? Była uczestniczka przygotowała dla nich kilka wskazówek.

"Ślub od pierwszego wejrzenia" to program, który pozyskał mnóstwo sympatyków. Widzowie nawet po zakończeniu emisji śledzą w Internecie losy jego uczestników. Część z nich również chciałaby odnaleźć miłość i rozważa zgłoszenie się do reality-show. Napisali więc do Anity Szydłowskiej, która jest szczęśliwą żoną Adriana, czy warto wysłać zgłoszenie.

"Ślub od pierwszego wejrzenia" - czy warto się zgłosić?

Była uczestniczka postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości i opublikowała obszerny post w mediach społecznościowych. Na początku wyjaśniła, że osoba, która pragnie się zgłosić do programu, powinna odpowiedzieć sobie na kilka pytań:

- Czy jestem gotowy na związek emocjonalny z drugą osobą? Czy nie tkwię w starym związku? Czy aby na pewno mam uporządkowane własne sprawy? Na jakim etapie swojego życia jestem i czy na pewno jestem gotowy na zmiany? Co jest dla mnie priorytetem? – brzmią pytania pomocnicze Anity.

Następnie zwróciła uwagę, że potencjalny uczestnik programu musi być "osobą stabilną psychicznie i emocjonalnie".

- To nie jest zabawa! Nie znoszę też nazwy "eksperyment" - ponieważ zabawa czyimiś uczuciami jest dla mnie karygodna! – podkreśliła.

Biorąc udział w "Ślubie od pierwszego wejrzenia" przede wszystkim należy pamiętać o zaufaniu. Trzeba nim obdarzyć zarówno męża/żonę, jak i specjalistów, którzy dobierają drugą połówkę.

Jak zwiększyć swoje szanse na udział w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia"?

Pytania zadane, chęci wciąż są, więc czas przejść do sedna. Jak zdaniem Anity można zwiększyć swoje szanse na udział w programie? Jej zdaniem, uzupełniając ankietę przede wszystkim trzeba być szczerym.

- Należy wskazać zarówno swoje mocne strony, jak i przemyśleć te słabsze. Nie ma ludzi bez wad i udając kogoś, kim nie jesteśmy -nie osiągniemy sukcesu! – zaznaczyła.

Na koniec oświadczyła, że związek jest jak sinusoida i poradziła, jak przebrnąć przez te "gorsze momenty".

- Decydujemy się na mówienie o przeszkodach. Warto pokonywać je razem, bo wtedy związek będzie silniejszy! – napisała.

Internauci podziękowali Anicie za ten post. Z komentarzy możemy wysnuć, że zainteresowanie wzięciem udziału w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia" jest ogromne:

- Chyba się sama zgłoszę.

- Już nie mogę się doczekać.

- Anita i Adrian pokazują, że warto się zgłosić, jeśli jest się gotowym przez taki program znaleźć miłość i bratnią duszę.

Zobacz też:

Życie z nerwowym partnerem. Jak zapanować nad emocjami?

Milionerzy i trudne pytanie o mamutowca. Uczestnik gry wykorzystał dwa koła ratunkowe

"Hotel Paradise 3" na Zanzibarze. Uczestnicy zamieszkają w luksusowej wilii. Zobaczcie pierwsze zdjęcia

Zobacz wideo: Anita i Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Czy ich związek przechodzi kryzys?

Autor: Dominika Czerniszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości