Artystyczne środowisko postanowiło głośno wyrazić sprzeciw wobec panujących podziałów w kraju. Jedną z artystek, która zdecydowała się na zaprotestowanie przeciwko ostatnim wydarzeniom, jest Patrycja Markowska. Gwiazda wraz z młodym wokalistą Dawidem Dubajką nagrała piosenkę "W ramionach". O wspólnym projekcie artyści opowiedzieli na naszej kanapie.
Jak powstała piosenka?
Czerwiec to miesiąc, w którym społeczności LGBT celebrują prawo do wolności, do bycia sobą. Niestety, jak przyznała Patrycja, prawa te nadal są publicznie kwestionowane. W ramach sprzeciwu artystka postanowiła nagrać muzyczny manifest. Tak powstał utwór pt. "W ramionach", który jest owocem współpracy z Dawidem Dubajką. Singiel to swego rodzaju "protest song" przeciwko coraz większym podziałom tworzącym się w naszym społeczeństwie.
Ja bym powiedział, że to jest "protest song", ale też manifestacja miłości. Dla mnie miłość jest czymś najpiękniejszym, co zdarza nam się w życiu. Miłość nie powinna mieć żadnych granic i barier. Dla mnie to jest manifestacja, że wszyscy jesteśmy w tej miłości równi, wszyscy potrzebujemy jej równo i każdy ma prawo kochać tak, jak chce
– powiedział Dawid.
Patrycja podczas rozmowy przyznała także, że gdy tylko pomyślała o nowym projekcie, wiedziała, że jedyną odpowiednią osobą do zaśpiewania w duecie będzie Dawid. Artyści poznali się kilka lat temu w jednym z talent-show, a Patrycja od razu doceniła wrażliwość i emocje młodego wokalisty. Wybór był więc prosty. Skąd zaś pomysł na taką tematykę utworu?
Jak patrzę na statystyki, na to, co się w naszym kraju dzieje, na brak tolerancji dla wszelkich mniejszości, jestem przerażona. Tak naprawdę nie angażuje się w politykę w zasadzie nigdy, ale są chwile, kiedy czuje, że powinnam powiedzieć coś ważnego
Piosenka "W ramionach" to wspólne dzieło Patrycji i Dawida. Artyści zarówno w tekście utworu, jak i w teledysku chcieli pokazać, że miłość, dobro i wzajemny szacunek są to wartości potrzebne do życia jak tlen. Twórcy do klipu zaangażowali także fanów. Za pomocą mediów społecznościowych zaprosili społeczność do wysłania filmów, w których pokażą się ze swoją drugą połówką, podzielą się swoją miłością.
Teledysk powstał w taki sposób, że z Dawidem wpadliśmy na pomysł, żeby napisać do ludzi, żeby wysyłali swoje filmiki. Tam jest ktoś na wózku inwalidzkim, są ludzie z innym kolorem skóry, są pary homoseksualne i heteroseksualne. Mam głębokie przekonanie w środku, od dziecka, że jesteśmy wszyscy równi i piękni, a różnorodność jest tym, co daje życiu sens i smak
– powiedziała Patrycja.
Nowa piosenka wraz z teledyskiem pokazuje, że mimo różnic, jakie panują w społeczeństwie, mimo innej wiary, pochodzenia, czy orientacji wszyscy możemy wspólnie egzystować, szanować się i prowadzić szczęśliwe życie.
My tą piosenką chcemy wszystkich łączyć. Wydaje mi się, że to jest taka piosenka, która pokazuje, tak jak w teledysku, że my możemy wszyscy razem spotkać się na równi i razem w życiu egzystować
– powiedział Dawid.
Tolerancja i akceptacja – nauka, którą wynosimy z domu
Tolerancja i akceptacja różnorodności to cechy, które każdy z nas powinien w sobie wykształcić. Jak przyznał Dawid, podejście to kształtujemy już w czasach dzieciństwa, dlatego tak ważne jest, aby rodzice rozmawiali ze swoimi dziećmi i tłumaczyli, że każdy z nas ma prawo do własnych decyzji.
Myślę, że z domu wynosimy najwięcej. W zależności, co rodzice mówią na ten temat, to później bardzo dużo daje. Moi rodzice zawsze mnie uczyli, że empatia, równość, to są wartości, które już od dziecka powinny być z nami