Jednym zdjęciem Otylia Jędrzejczak rozczuliła fanów. "Ilość endorfin szybuje do sufitu"

Otylia Jędrzejczak
Bartosz Krupa/East News
Otylia Jędrzejczak ma na koncie niesamowite osiągnięcia sportowe, które uczyniły z niej jedną z najpopularniejszych polskich sportsmenek. Słynna pływaczka spełnia się również jako mama dwójki pociech: Marceliny i Grzegorza. Zdradziła, do jakich słodyczy mają największą słabość.

Otylia Jędrzejczak - życie prywatne

Pływaczka sześć lat temu związała się z Pawłem Przybyłą, z którym połączyło ją nie tylko uczucie, ale również pasja do sportu. Wybranek Otylii był koszykarzem Cracovii. Para poznała się poprzez wspólnych znajomych. Choć legendarna sportsmenka z reguły unika opowieści o życiu prywatnym, to w jednym z wywiadów zwierzyła się, że partner jest dla niej ogromnym wsparciem i nigdy nie unika trudnych rozmów.

Po zakończeniu karier sportowych oboje skupili się na trenowaniu młodzieży. Otylia Jędrzejczak mieszka w Krakowie i stroni od blasku fleszy. Pozostaje jednak aktywna na Instagramie, gdzie regularnie relacjonuje życie prywatne na przemian z pracą zawodową.

Otylia Jędrzejczak - dzieci

Dwukrotna mistrzyni świata doczekała się dwójki pociech: 4-letniej Marceliny i 2-letniego Grzegorza. Otylia chętnie dzieli się ze swoimi fanami momentami spędzonymi z dziećmi, publikując ich zdjęcia na Instagramie. Najnowsze z nich całkowicie skradło serce fanów.

Otylia opublikowała fotografię, na której Marcelina karmi młodszego brata lodami. Przy okazji medalistka zdradziła, że wszyscy w jej rodzinie uwielbiają ten mrożony przysmak.

- Uwielbiam na nich patrzeć i choć czasem słyszę "Naaaaaanaaaa!!!" Albo "maaaamoo, Grzegorz mi coś zabrał" to te chwile, gdy się przytulają albo czymś dzielą, powoduje, że ilość endorfin u mnie szybuje do sufitu co najmniej, jakbym zjadła kilogram lodów. Często się śmiejemy, że jesteśmy "lodożemrcami" po prostu wszyscy, bez względu na wiek, je uwielbiamy - napisała pod zdjęciem.

Zdradziła również, że córka zwykle próbuje dostać dodatkową porcję. W tym celu ucieka się do podstępu.

Moment w którym Marcelina skończy swoje podchodzi do mnie i mówi: Mamuś, czy mogę spróbować twojego? Ja: oczywiście kochanie Marcelina: a nie zamienisz się ( ja mam oczywiście więcej) Ja : nie, ale mogę się podzielić Marcelina: no dobra... kocham Cię ? potrzymam Ci

- relacjonowała rozbawiona. Urocze zdjęcie rodzeństwa na parkowej ławce rozczuliło fanów Otylii, którzy nie szczędzili pełnych sympatii komentarzy.

Zobacz też:

Magda Gessler o przełomowym wydarzeniu w swoim życiu: "Kompletnie mnie zamurowało"

Julia Wieniawa wylądowała pod kroplówką. "Zaczęłam troszczyć się o zdrowie, gdy dowiedziałam się o chorobie"

Mateusz Damięcki w żałobie. Aktor opublikował poruszający wpis. "Nie można umrzeć, kiedy żyje się w innych"

Zobacz wideo: Otylia Jędrzejczak przeszła operację kręgosłupa

Autor: Adam Barabasz

podziel się:

Pozostałe wiadomości