Maja Hyży pochwaliła się zdjęciem z ukochanym. "Myślałam, że siedzi pani z byłym mężem"

Maja Hyży
Maja Hyży
Źródło: Kamil Piklikiewicz
Maja Hyży pochwaliła się w mediach społecznościowych wspólnym zdjęciem z partnerem. Zimowy, świąteczny kadr bardzo szybko zauważyli fani. Ich zdaniem, ukochany wokalistki jest nieco podobny do jej byłego męża. Też to widzicie?

Maja Hyży z partnerem

Nadszedł grudzień, więc święta zbliżają się wielkimi krokami. Magiczny czas spędzony u boku bliskich celebruje już Maja Hyży. Artystka opublikowała na instagramowym profilu zimowe zdjęcie z partnerem, na którym pozują na kanapie w świątecznych swetrach i skarpetkach. To, co przykuwa jednak nieco większą uwagę, to podobieństwo partnerów. Jak przyznała wokalistka, nawet jej lekarz stwierdził, że zakochani wyglądają jak rodzeństwo.

Jakiś czas temu mój lekarz powiedział nam, że gdyby nie wiedział, że jesteśmy parą, to, że jesteśmy rodzeństwem, Jesteśmy do siebie aż tak podobni 

Przypomnijmy, że Maja po rozwodzie znalazła szczęście u boku Konrada. Para w lipcu 2020 roku doczekała się córeczki. Jak się poznali? - Mieszkaliśmy bardzo blisko siebie. Na tym samym osiedlu. Powiedzieliśmy do siebie tylko dzień dobry i od tego się zaczęło. Jesteśmy teraz w tym miejscu, w którym jesteśmy. Poszliśmy na kawę i Amor strzelił. Nie wierzyłam, że można zakochać się od pierwszego wejrzenia. A można – wspominała piosenkarka w jednym z wywiadów.

Taka miłość… jednak się zdarza
Źródło: Dzień Dobry TVN

Maja Hyży w świątecznym nastroju

Zdjęcie bardzo szybko dostrzegli fani. Zauważyli oni jednak nieco inne powiązanie. Zdaniem internautów obecny partner Konrad przypomina nieco Grzegorza Hyżego. „Na pierwszy rzut oka myślałam, że siedzi Pani z byłym mężem” – pisali.

Obserwatorzy nawiązali też do starej zasady i zdradzili, że pary, które dobierają się na podstawie podobieństwa i rysów twarzy, mają większą szansę na szczęśliwy i spełniony związek.

"No właśnie moja babcia zawsze mi powtarzała, że jak ktoś jest do siebie podobny jak brat I siostra to będą tworzyć związek do końca życia". "Może coś w tym jest, to naukowo dowiedzione, że ludzie dobierają się w pary na podstawie podobieństw m.in. rysów twarzy. Po prostu lubimy bardziej twarze podobne do własnych. Miłości i szczęścia" - czytamy w komentarzach.

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

Źródło zdjęcia głównego: Kamil Piklikiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości