Magda Umer skończyła właśnie 70 lat. Rozmawiamy z jubilatką, jej synami i przyjaciółmi. 100 lat Pani Magdo!

Jaka jest Magda Umer prywatnie? Spytaliśmy o to jej synów: Mateusza Pohorylesa i Franciszka Przeradzkiego oraz przyjaciół: Artura Andrusa, Zbigniewa Zamachowskiego, Krystynę Jandę, Wojciecha Manna, Piotra Machalicę i Andrzeja Poniedzielskiego.

Rola matki była dla mnie najważniejsza

Gośćmi w studiu Dzień Dobry TVN była jubilatka - Magda Umer oraz jej dwaj synowie: Mateusz Pohoryles i Franciszek Przeradzki. Jak to jest być synem Magdy Umer?

Magda Umer:

Łatwo mi było być dobrą mamą, bo miałam nadzwyczajne dzieci. Rola mamy była moją najważniejszą. Przyszłam tutaj z dorobkiem mojego życia!

Z kamerą Dzień Dobry TVN spotkaliśmy się z przyjaciółmi artystki

Artur Andrus:

Magda jest taka kobieta i artystką, że jakby były przygotowywane nowe odcinki serialu "Czterej pancerni i pies", to ona mogłaby spokojnie zagrać równocześnie Lidkę i Marusię i Janek by nie miał kłopotu z wyborem. Wybrałby Magdę.

Zbigniew Zamachowski:

W Magdzie Umer zakochałem się na początku lat 70-tych ubiegłego wieku, dzięki gramofonowi Bambino-2 oraz sklepowi 1001 drobiazgów w moim małym miasteczku w Brzezinach. Nabyłem tam pocztówkę dźwiękową. Nigdy nie myślałem, że spotkam Magdę na swojej drodze i zakocham się powtórnie - tym razem będąc już równoprawnym wykonawcą na koncercie piosenek Agnieszki Osieckiej. Magda jest mama chrzestną mojej najmłodszej córki Bronisławy i to jest największy sukces w moim życiu!

Krystyna Janda:

Magda jest moją najbliższą przyjaciółką. Jest to największy humanizm chodzący. Byłyśmy ze sobą w chwilach radości i w chwilach najgorszych. Ja jestem jej bardzo, bardzo wdzięczna za to że mi towarzyszyła, nie zostawiła mnie samej w najgorszych momentach mojego życia.

Piotr Machalica:

Patrzyłem jak Adam Hanuszkiewicz uczy Magdę Umer aktorstwa. Ja się w Magdzie zakochałem absolutnie.

Wojciech Mann:

Pamiętam taka sytuację, która zawsze mi przychodzi na myśl. Zapowiadaliśmy pociągi na Dworcu Warszawa Centralna. Mikrofon jest włączony, Magda zaczyna... i nagle na całym dworcu słychać jak mówi: Uwaga, uwaga rozbieram się do naga. To wzbudziło spore zainteresowanie.

Zobacz też:

Autor: Gaba Kopyto

Źródło: DDTVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości