Lady Gaga zaprezentowała nowy teledysk, który ma dla niej wyjątkowe znaczenie. "To poezja bólu"

Lady Gaga
Cover Video/x-news
Szokuje nie od dziś, dlatego kolejny niecodzienny teledysk nie powinien dziwić. Lady Gaga pokazała światu klip do piosenki "911" i podzieliła się refleksją na temat swojego zdrowia psychicznego.

Nowy teledysk Lady Gagi

Pustynia, mała, lokalna społeczność i ona. Lady Gaga wypuściła właśnie teledysk do piosenki "911", która znajduje się na jej najnowszej płycie. Jak mówiła w rozmowie z "Bilborad", podczas kręcenia klipu czuła, że żyje. To był dla niej szczególny czas.

Ten krótki film jest dla mnie bardzo osobisty, to moje doświadczenie ze zdrowiem psychicznym i droga, w której rzeczywistość i sny się przenikają, żeby tworzyć bohaterów w nas i dookoła nas

- napisała.

Piosenkarka dołączyła obszerne podziękowania dla reżysera teledysku i ekipy, która zadbała o bezpieczeństwo w trakcie pandemii koronawirusa. Lady Gaga zwróciła się także do swoich fanów, których od lat nazywa "little monsters".

Jestem teraz świadoma. Widzę was, czuję was. Dziękuję, że wierzyliście we mnie, kiedy się bałam. Coś, co kiedyś było moim codziennym życiem, jest teraz filmem, prawdziwą historią, która jest przeszłością, a nie teraźniejszością. To poezja bólu

- podsumowała.

Jak na teledysk i wyznanie piosenkarki zareagowali jej wielbiciele? Niektórzy byli zdziwieni, inni zachwyceni.

Obejrzałem to jakieś 283728 razy, żeby być pewnym, że niczego nie przeoczyłem
To jest prawdziwe dzieło sztuki. Uwielbiam symbolikę
Zasługujesz na kolejnego Oscara za ten klip

- pisali.

Lady Gaga - "Chromantica"

"911" to piosenka, która znalazła się na najnowszej płycie artystki, zatytułowanej „Chromantica”, która stanowi prawdziwą mozaikę w dotychczasowym dorobku muzycznym piosenkarki. Wielość duetów, ale i powrót do jej własnych muzycznych korzeni sprawiły, że artystka zachwyciła muzyczny świat. Co o pracy nad albumem mówi Lady Gaga?

Gdy zaczęłam pracę nad albumem "Chromatica", byłam w bardzo głębokiej depresji. Nie było to spowodowane stanem w jakim jest świat czy może działaniami polityków. Po prostu miałam depresję. Mimo to pracowałam codziennie, ale udawało się to dzięki pomocy moich przyjaciół, którzy przychodzili i mówili – chodź, napiszemy kawałek dobrej muzyki. Możesz to zrobić – oni wierzyli we mnie i dzięki temu powoli powstał ten album. To, co mi bardzo pomagało, to chwile gdy po napisaniu piosenki odsłuchiwałam ją ponownie i słyszałam, że jest wesoła

- powiedziała w rozmowie z "Dzień Dobry TVN".

Zobacz też:

Premiera płyty Krzysztofa Zalewskiego. "Może powinienem zmienić zawód i zostać jasnowidzem?"

Kulisy produkcji "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy". Jan Holoubek: "Kręciliśmy trudne sceny"

"SuperNOVA" - najnowszy album Cleo już dostępny. Fani: "Ta płyta wymiata"

Autor: Anna Korytowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości