Kornelia od roku choruje na SM. "Miałam dużo szczęścia, że po pierwszym rzucie zostałam od razu zdiagnozowana"

Dzień Dobry TVN
Kornelia Głaszcz widzom TVN-u znana jest przede wszystkim z udziału w programie "Hotel Paradise". Celebrytka niedawno wyznała, że od roku zmaga się ze stwardnieniem rozsianym. Jak się czuje? Jak pozostali uczestnicy programu zareagowali na wieść o jej chorobie? Dowiecie się tego z naszej rozmowy.

Kornelia z "Hotelu Paradise" o swojej chorobie

Stwardnienie rozsiane (sclerosis multiplex, SM) to przewlekła choroba zapalna, która stopniowo uszkadza tkankę nerwową. Schorzenie diagnozowane jest głównie u kobiet między 20. a 40. rokiem życia. Jedną z osób, które chorują na SM jest Kornelia Głaszcz, makijażystka i uczestniczka 3. edycji programu "Hotel Paradise". - Wszyscy tę chorobę kojarzą z niepełnosprawnością - jestem chora, ale świetnie sobie radzę. Korzystam z życia - mówiła w Dzień Dobry TVN celebrytka.

Kornelia o chorobie dowiedziała się rok temu. Pierwsze objawy stwardnienia rozsianego pojawiły się u niej tuż przed świętami Bożego Narodzenia. - Zaczęło się od tego, że lewa ręka była zdrętwiała. Byłam przekonana, że to przeciążenie i po kilku dniach samo przejdzie - dodała. Kiedy po dwóch tygodniach dolegliwość nie ustąpiła, Kornelia postanowiła skonsultować się z lekarzem. Pierwsze badania nic nie wykazały. Diagnozę potwierdził dopiero rezonans magnetyczny.

- Byłam załamana, przerażona. Nie mogłam się uspokoić - mówiła. Kornelia wyznała, że w chwili, gdy usłyszała diagnozę, o SM nie wiedziała absolutnie nic. - Wielu osobom stwardnienie rozsiane kojarzy się z ciężką chorobą, z niepełnosprawnością. Tymczasem są różne odmiany. Ja zmagam się z postacią rzutowo-remisyjną. Miałam też dużo szczęścia, że po pierwszym rzucie zostałam od razu zdiagnozowana - mówiła w Dzień Dobry TVN Kornelia.

Mimo poważnych problemów ze zdrowiem Kornelia nie traci radości życia. Celebrytka chce na swoim przykładzie pokazać, że SM nie musi być przeszkodą i z chorobą można żyć normalnie. Dlatego też postanowiła głośno o niej mówić. Poinformowała o niej również pozostałych uczestników programu. - Zrobiłam to dopiero po powrocie do programu, gdy nabrałam do nich pełnego zaufania, ale powiedziałam tylko dziewczynom - dodała.

Stwardnienie rozsiane - jakie są rokowania?

Stwardnienie rozsiane to choroba, której nie da się całkowicie wyleczyć. Na szczęście wczesna diagnoza i odpowiednio dobrane leki pozwalają nad nią zapanować i odroczyć kolejne rzuty choroby nawet o kilkanaście lat. - Na bieżąco przyjmuję leki. Odkąd się dowiedziałam, mam w sobie jeszcze więcej energii - dodała.

Mimo że Kornelia czuje się znakomicie i wcale nie odczuwa skutków choroby, to ma świadomość, że jej dalszego przebiegu nie da się przewidzieć. - Nie wiem, co może być za dwadzieścia lat - mówiła w Dzień Dobry TVN.

Stwardnienie rozsiane - jak się zaczyna?

Do najbardziej charakterystycznych objawów stwardnienia rozsianego należą zaburzenia równowagi, zawroty głowy, drętwienie, sztywność mięśni, zaburzenia widzenia, zmęczenie i osłabienie. U niektórych pacjentów obserwuje się także problemy z pęcherzem, układem pokarmowym.

Jaka jest patogeneza choroby? Badacze nie potrafią udzielić odpowiedzi na to pytanie. Niewykluczone, że SM może mieć podłoże genetyczne. Naukowcy wskazują również, że nie bez znaczenia są czynniki środowiskowe oraz niektóre infekcje wirusowe (np. zakażenie wirusem Epstein-Barr).

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

Wstrząsający przypadek 33-latka z Alzheimerem. Żona o objawach jego choroby: "Wlewał mi wodę do gardła, tak, żebym się utopiła"

Kornelia z "Hotelu Paradise 3" zmaga się z nieuleczalną chorobą. "Teraz jestem silniejsza, niż kiedy jeszcze byłam zdrowa"

"Nie musisz być superbohaterem". Jak opiekować się osobą, która ma demencję lub chorobę Alzheimera?

Autor: Katarzyna Oleksik

podziel się:

Pozostałe wiadomości