Julia Pietrucha w nowej odsłonie muzycznej: "Unda da sea"

Julia Pietrucha za kilka dni rusza w trasę koncertową w zupełnie nowej odsłonie, w zmienionym akustycznym składzie. Co spowodowało, ze Julia postanowiła nagrać utwory w folkowej wersji? Na scenie Dzień Dobry TVN Julia zaśpiewała piosenkę "Unda da sea".

Julia Pietrucha w folkowej odsłonie

Julia Pietrucha nagrała swoje utwory w nowej wersji. Muzycznym motywem przewodnim najnowszego projektu Julii Pietruchy jest akustyczny, amerykański folk. Oprawa muzyczna koncertów będzie bardzo zachowawcza.

Artystce na scenie będą towarzyszyć multiinstrumentaliści, z którymi artystka na nowo przearanżowała cały materiał koncertowy.

Muzycznym motywem przewodnim najnowszego projektu Julii Pietruchy jest akustyczny, amerykański folk. Oprawa muzyczna koncertów będzie bardzo zachowawcza.

To chyba była moja potrzeba od wielu lat spotkać się z widzem tak po domowemu. Moje utwory są takie spokojne, melancholijne, ale przez ostatnie trzy lata koncertowaliśmy w dużym składzie. To było zawsze duże przedstawienie. Zamarzyłam, żeby nagrać utwory w nowej wersji, folkowej. Folk amerykański od jakiegoś czasu mnie inspiruje. Na początku było ukulele. Potem pojawiły się: piano, gitara, perkusja, skrzypce, kontrabas, mandolina, a na końcu puzon.

- przyznała w studiu Dzień Dobry TVN Julia Pietrucha.

Zobacz też:

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości