Joanna Osyda i Patricia Kazadi: "Moja waga to moja sprawa!"

Joanna Osyda napisała w swoich mediach społecznościowych, że komentarze dotyczące jej wagi sprawiają jej przykrość. Patricia Kazdi również czyta na temat swojego wyglądu negatywne komentarze. O tym, jak radzić sobie z hejtem porozmawialiśmy w studiu Dzień Dobry Wakacje.

Mój wygląda - moja sprawa!

Chodzić na basen, nie martwiąc się, że mój widok kogoś przestraszy, chcę móc odmówić czekoladki i nie musieć słuchać: ,,Tobie i tak nie zaszkodzi”, ,,Ty byś mogła zjeść tysiąc i nic”. Chcę też mieć prawo do choroby, żeby nie słyszeć : ,,no tak, to takie chucherko, nic nie je, wiatr ją przewróci”. Nie, nie przewróci.

To fragment wpisu Joanny na Instagramie. Jak przyznała w studiu Dzień Dobry Wakacje, po tej publikacji odezwało się do niej mnóstwo osób, które postanowiły wesprzeć aktorkę w walce z hejtem.

Joasia dodała, że jej szczupły wygląd przez lata był kompleksem. Teraz zaakceptowała siebie taką, jaką jest.

Patricia Kazadi dodała, że jej wygląd również jest często komentowany, niestety w bardzo negatywny sposób.

Uważam, że to bardzo ważne, żebyśmy poruszali ten temat. Ludziom się wydaje, że mają takie przyzwolenie na to, by komentować wygląd drugiej osoby, szczególnie publicznej. Często słyszę, że przytyłam, że mam nogi jak kłody.

Patricia nie pozostaje obojętna na hejt, jaki wylewa się na nią w secie. Jedna z obserwatorek napisała jej, że mając nogi "jak kłody" nie powinna chodzić w sandałkach. Kazadi odpisała jej, że:

Właścicielka kłód chodzi w takich sandałkach, na jakie ma ochotę.

Zobacz też:

Autor: Redakcja Dzień Dobry Wakacje

podziel się:

Pozostałe wiadomości