Joanna Koroniewska odpowiedziała na złośliwy komentarz internautki. "Czy jestem ładna?"

Joanna Koroniewska
Joanna Koroniewska
Źródło: Tomasz Urbanek/East News
Joanna Koroniewska poruszyła w sieci temat samoakceptacji. Aktorka opublikowała w mediach społecznościowych komentarz, jaki otrzymała od pewnej internautki i nawiązała do swojego wyglądu. "Każdy z nas jest inny i ma prawo się nie malować i nadal czuć się dobrze samym z sobą!"

Joanna Koroniewska odpowiada na złośliwy komentarz

Joanna Koroniewska to szczęśliwa żona, spełniona mama i zdolna aktorka, która bez problemu łączy życie zawodowe z prywatnym. To, co jednak wyróżnia gwiazdę to przede wszystkim dystans do świata i samej siebie. Aktorka nie przejmuję się hejtem i opinią innych, robi swoje, a negatywne komentarze przekształca w kolejne lekcje tolerancji i zrozumienia. Tak też było i tym razem. Po wypowiedzi jednej z internautek, która wprost przekazała informację "Nie jest pani ładna", Joanna postanowiła zamieścić w sieci post, by wyjaśnić sprawę. Na Instagramie aktorka opublikowała zdjęcie wykonane po bieganiu. Fotografię opatrzyła długim opisem.

- Czy jestem ładna? No właśnie. Pytanie brzmi czy MI na tym zależy?! Otóż średnio. I to nie moja kokieteria bynajmniej. Niewiele ostatnio mam czasu dla siebie, ale 45 minut czasami absolutnie ratuje mi życie. Tak wyglądam po bieganiu. Czerwona i zadowolona. Czy lubię siebie?! Im jestem starsza tym zdecydowanie bardziej. Bo mniej zwracam uwagę na rzeczy, które po prostu nie mają dla mnie znaczenia. Czy to oznacza, że jestem lepsza albo czuję się lepiej? Też nie. KAŻDY ma prawo być SOBĄ. I te z nas, które uwielbiają spędzać przed lustrem mnóstwo czasu i te, które ze wszystkich możliwych przyjemności TE lubią najmniej. Ja TAK właśnie mam i to nie jest kokieteria. Po prostu taka jestem. Zawsze byłam - rozpoczęła aktorka.

Gwiazdy o macierzyństwie

Źródło: Dzień Dobry TVN
Samotność w macierzyństwie
Samotność w macierzyństwie
Kasia Sokołowska o macierzyństwie
Kasia Sokołowska o macierzyństwie
Paulina Krupińska-Karpiel o macierzyństwie. "Dzieci osób publicznych mają przerąbane"
Paulina Krupińska-Karpiel o macierzyństwie. "Dzieci osób publicznych mają przerąbane"
Joanna Krupa o zdrowiu i macierzyństwie
Joanna Krupa o zdrowiu i macierzyństwie
Rodzicielstwo bliskości – przepis na szczęśliwe dziecko?
Rodzicielstwo bliskości – przepis na szczęśliwe dziecko?
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim
Kamila Kamińska o macierzyństwie
Kamila Kamińska o macierzyństwie

W dalszej części Joanna wyraziła swoje stanowisko. Jak przyznała, mamy prawo być inni i to właśnie jest w życiu najpiękniejsze. Co więcej, aktorka dodała, że jej wypowiedź nie ma być odwetem na niemiłej internautce. Jedne co chce jej udowodnić to fakt, że każdy z nas ma prawo czuć się dobrze ze samym sobą, zarówno w pełnym makijażu, jak i bez niego. 

Nadal nie rozumiem, DLACZEGO niektórym z nas nie odpowiada właśnie TO, że się różnimy. A TO jest piękne. MAMY PRAWO SIĘ RÓŻNIĆ, ba nawet lepiej i zdecydowanie ciekawiej jest próbować się DOGADAĆ mimo RÓŻNIC. Piszę ten post wcale nie po to, byśmy wykonali lincz na tej pani z następnego zdjęcia, a raczej, żebyśmy JEJ pokazali, póki mnie jeszcze obserwuje, że KAŻDY Z NAS jest inny i MA PRAWO się nie malować i nadal czuć się dobrze samym z sobą!
- dodała.

Na koniec Joanna Koroniewska zwróciła także uwagę na fakt, że kobieta siejąca w sieci hejt może również mieć dzieci. Takie zachowania jak jej powodują, wpływają na młode pokolenie, które coraz częściej dorasta w niepewności i kompleksach, a swoje atuty ukrywa pod mocnym makijażem. - Druga sprawa jest poważniejsza. Ta Pani pewnie też ma córkę. Wiecie, ile z nich maluje się od naprawdę młodych lat i używa filtrów? Żeby być w kanonie piękna. Może WARTO czasami dać przykład naszym dzieciom, odpuścić SOBIE ALBO chociaż INNYM - podsumowała.

Fani popierają Joannę Koroniewską

Pod postem Joanny pojawiło się wiele komentarzy. Fani przyznali aktorce rację i dodali, że piękno jest kwestią względną. To, co podoba się jednemu, nie musi podobać się drugiej osobie. Grunt to zachować kulturę i nie siać hejtu, którego i tak jest już dużo w wirtualnym świecie.

- "Jest mi przykro, że ludzie mają w sobie tak wiele kompleksów i tak mało empatii i postanawiają się wyzywać na innych. Bo niejednokrotnie nie trafią na taką Aśkę, której to nie dotknie, tylko na inną Iksińską, której to podkopie myślenie o sobie… dramat. Baba babie babą", "Będąc dużo młodsza, dostałam obrazek z napisaną ręcznie sentencją: "piękno jest w oczach patrzącego". Dopiero po wielu latach zrozumiałam sens", "Dla mnie pani jest bardzo ładna, naturalna, w tych czasach to rzadkość", "Czasami chciałabym, żeby filtry zniknęły zupełnie z Instagrama! Odkąd ich nie używam, lepiej się czuję i nie straszę siebie w lustrze" - pisali fani.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Nastazja Bloch

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Urbanek/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości