Jiřina Nowakowska: "Stepowanie to taniec, który słychać"

"Stepowanie, to jest sposób na życie. (...) Wszyscy którzy stepują - świetnie wyglądają". O pasji jaką jest stepowanie i jego wpływie na życie rozmawialiśmy z Jiřiną Nowakowską - nauczycielką stepowania, założycielką pierwszej w Polsce szkoły stepu i jej córką Karoliną Nowakowską.

Taniec może sprawiać że życie staje się lepsze

Karolina Nowakowska:

Kiedy patrzę na mamę. To uważam, że to jest kobieta-rakieta i to jest chyba właśnie zasługa tańca i tej energii, którą on wyzwala. Sami widzicie - to jest chodzący wulkan. Dla mnie mama jest dowodem na to, że taniec może sprawiać, że życie jest inne, lepsze, energetyczne.

Stepowanie to taniec, który słychać

Jiřina Nowakowska:

Zawsze studentom zadaję pytanie - co to jest stepowanie?Stepowanie to taniec, który słychać! Proste?
Kiedyś poszłam na wagary do kina. Wyświetlali takie stare filmy... zobaczyłam Freda Astaire'a i Ginger Rogers. Doszłam do wniosku, ze to mi się podoba i chciałabym to w życiu robić. Gdy przyszłam do domu i powiedziałam rodzicom, że chciałabym stepować i tańczyć to ojciec przez rok ze mną nie rozmawiał. Jego córka miała być lekarzem, prawnikiem ... a nie jakąś tancerką.

Step wspaniale działa na ciało

Anna Dereszowska:

To, że step wspaniale działa na ciało, tego dowodem najlepszym jest Jiřina. Wystarczy na nią popatrzeć. Jak ona się rusza, jaką ma sylwetkę.

Czuje się tę energię

Rafał Cieszyński:

To jest coś fajnego, jak masz tę blachę przybitą do butów i nagle czujesz, że takie uderzenie ma w sobie wielką energię.

Autor: Anna Kobyłka

podziel się:

Pozostałe wiadomości