Najnowszy film Agnieszki Holland „Obywatel Jones” już w kinach

Niedawno odbyła się premiera filmu „Obywatel Jones” Agnieszki Holland. W czasie tegorocznego Festiwalu Filmowego w Gdyni obraz polskiej reżyserki został uhonorowany Złotym Lwem, czyli nagrodą główną festiwalu. Fabuła filmu to oparta na faktach historia dziennikarza, który wbrew stalinowskiej propagandzie pisze o katastrofie głodu, który dziesiątkował ludzi. Z Jamesem Nortonem, odtwórcą głównej roli oraz innymi aktorami rozmawiała dziennikarka Dzień Dobry TVN Anna Wendzikowska.

"Obywatel Jones" - o czym jest?

Gareth Jones, jest Walijczykiem, młodym, bardzo zdolnym dziennikarzem. Jego matka pochodziła z Ukrainy, dlatego Gareth miał słabość do tego regionu. Wykazywał się doskonałą przenikliwością polityczną. Wyczuwał trendy. Dziennikarz zyskał sławę po przeprowadzeniu wywiadu z Adolfem Hitlerem zaraz po przejęciu przez niego władzy w 1933 roku. Kolejnym krokiem miał być wywiad ze Stalinem. Młody dziennikarz nie mógł zrozumieć, jak to możliwe, że Związek Radziecki tak doskonale się rozwija, a jego sytuacja ekonomiczna jest tak fatalna. Na Ukrainie miliony ludzi głodowało i poniosło z tego powodu śmierć. Jones pisze artykuł ukazujący prawdę o wyniszczającym systemie Stalina. Jego publikacja niestety zostaje wyciszana w zachodnich mediach. Pod wpływami Kremla autentyczność tekstu Jonesa również zostaje podważana. Pomimo wielu śmiertelnych pogróżek, Gareth Jones walczy o prawdę.

Aktualna fabuła filmu

Choć historia miała miejsce ponad 70 lat temu, jednak jej fabuła wciąż jest aktualna. Film nawiązujący do fake newsów i manipulacji ma odzwierciedlenie w dzisiejszym świecie.

Niestety nie zmieniamy się tak bardzo. Nie chce powiedzieć, że historia zatoczyła koło bo nie jesteśmy na szczęście w latach 30., ale możemy bardzo szybko się w nich znaleźć, jeżeli nie będziemy uważać, nie będziemy wyciągać lekcji z tego, co już było.

– powiedziała reżyserka filmu, Agnieszka Holland.

„Obywatel Jones” opowieść o dziennikarzach

Film przedstawia kluczową rolę, jaką odgrywa dziennikarz. Był i jest on bardzo ważną postacią w społeczeństwie. Jak przyznała reżyserka, bez dziennikarstwa śledczego i obiektywnego dziennikarstwa żadna demokracja nie może przetrwać.

Jest to bardzo aktualny temat szczególnie z perspektywy dziennikarza, nadużyć władzy, kłamstw i tego, co się tak popularnie nazywa się fake news i do którego bezczelnie najwięksi kłamcy sięgają, żeby oskarżyć ludzi, którzy chcą powiedzieć prawdę.

– powiedział aktor Krzysztof Pieczyński.

Zobacz też:

Autor: Anna Kobyłka

podziel się:

Pozostałe wiadomości