Emilia Krakowska w Dzień Dobry TVN: "Zacznijmy się cieszyć, przestańmy stękać"

Niezapomniana Jagna z ,,Chłopów” w 2020 będzie obchodzić jubileusz pracy artystycznej. Mowa oczywiście o Emilii Krakowskiej. Dziś aktorka gościła w studiu Dzień Dobry TVN, gdzie opowiedziała o życiu, karierze, rodzinie i miłości.

Praca w teatrze

Emilia Krakowska ukończyła Liceum Ogólnokształcące w Drezdenku, a w 1963 roku została absolwentką PWST w Warszawie. Utalentowana aktorka grała w wielu teatrach, wśród nich znalazły się Teatr Powszechnym w Warszawie, Teatr Narodowy, Teatr Współczesny w Warszawie, Teatr Rozmaitości w Warszawie oraz Teatr Powszechny im. Jana Kochanowskiego w Radomiu, Wrocławski Teatr Komedia, Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku i Teatr Nowy w Słupsku.

Za swoje osiągnięcia, Emilia Krakowska w 2013 roku została uhonorowana Nagrodą im. Ireny Solskiej, przyznaną przez polską sekcję Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyki Teatralnej.

Życie prywatne i miłość do kapeluszy

Emilia Krakowska w swoim domu posiada wiele kapeluszy. Jak sama przyznała, jest to suma kilkudziesięciu lat kolekcjonowania i rezultat marzeń, żeby być wesołym. Niektóre z nakryć głowy są wyjątkowe, bo związane z pewnymi uroczystościami, spektaklami. Zamiłowanie do kolorowych nakryć głowy przejęła również po swojej mamie, która miała kilka kapeluszy w swojej kolekcji.

Mama zawsze rzucała się w oczy, czy to wizualnie, czy wokalnie. Było ją albo widać, albo słychać, albo jedno i drugie

- powiedziała córka, Weronika Wyszomirska-Piechota

Druga córka aktorki, Eleonora Wojnar zdradziła, że Emilia ma dwa wcielenia, mamy w domu i aktorki Emilii Krakowskiej, która wychodzi jak kolorowy ptak i bawi się życiem.

Ja bym mogła powiedzieć, że ona nawet jest troszeczkę przestrojona, jeżeli chodzi o życie prywatne, ale artyście wszystko wolno

- powiedziała Ewa Kuklińska, przyjaciółka Emilii.

Życie rodzinne Emilii Krakowskiej

Emilia Krakowska przyznała, że bardzo dużo zawdzięcza swojej mamie. Miała ona talent do dzielenia się z otoczeniem swoją miłością do sztuki. To właśnie dzięki niej postanowiła zostać aktorką.

Byłyśmy we dwie, była wojna i mieszkałyśmy po piwnicach. Byłyśmy w wielkim związku. Mama moja, kiedy odeszła, to ludzie dziękowali, że nauczyła ich słuchać muzyki, oglądać teatr

– powiedziała wzruszona Emilia.

W życiu dorosłym aktorka trzykrotnie wyszła za mąż. Emilia doczekała się dwójki dzieci, które wychowywała sama. Jak wspomina jedna z córek, mama około godziny 16 przestawała istnieć, aktorka skupiała się wtedy na wieczornym spektaklu i poświęcała się sztuce.

Jedna drugą musiała się opiekować, nie było mnie miesiąc. One to zrozumiały, a ja musiałam później nadganiać to wszystko. Na wywiadówce byłam raz do czasu matury

– powiedziała aktorka.

Przyjaciółka Emilii przyznała, że mimo wszystko dzieci były oczkiem w głowie Emilii.

Związki i małżeństwa

Pierwszą miłością aktorki był mąż Michał. Emilia poznała go na studiach. Starszy o kilkanaście lat mężczyzna pochodził z Cieszyna i miał ogromną wiedzę.

Ona była szalenie popularna, zarabiała wielokrotnie więcej od takiego mężczyzny i jeżeli ktoś nie potrafił sobie ułożyć tego w głowie, to było konfliktogenne i wiem, że te małżeństwa się rozpadały

– zdradziła przyjaciółka.

Dlaczego związki Emilii nie przetrwały? Aktorka wytłumaczyła to w prosty sposób, w relacjach damsko-męskich zarówno ona, jak i partner mieli dodawać sobie skrzydeł, jeśli tak nie było, należało zakończyć relacje.

Teraz mama ma przyjaciela, który mieszka w Brazylii, żeby za blisko nie mieszkał, żeby za często nie musiała obiadków gotować. Miłość z czasów studenckich. Ma miłość na odległość i jest bardzo szczęśliwa

- wyjawiła jedna z córek.

Emilia, będąc w studiu, zdradziła, że są to wielkie przyjaźnie i miłości. Tajemniczy mężczyzna, o którym wspomniała córka to Sergiusz, 65-letni architekt. Para poznała się na Ochocie wiele lat temu. Jednak każdy z nich podążał za swoimi marzeniami. Emilia została w Polsce, Sergiusz wyruszył w podróż. Mężczyzna przemierzył Szwecję, Afrykę, Rodezję, lecz ostatecznie został w Brazylii. Kontakt odnowili po latach.

Ja latam do Brazylii. Wyobrażacie sobie, jakie to jest romantyczne, jest telefon: Słuchaj, czy ty byłaś w Grecji? Ja mówię nie, ja też nie. Wobec tego spotykamy się w Grecji. Kochani, jest cudownie

- powiedziała aktorka.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości