Elvis Presley świętowałby 87. urodziny. "Cierpiał na chorobę gwiazd, był osamotniony"
- Autor:
- DariaPacańska
Roman Rogowiecki, dziennikarz muzyczny z okazji kolejnych urodzin Elvisa Presleya opowiedział w studiu Dzień Dobry TVN o fenomenie króla rock'n'rolla. To był wokalista, który śpiewał prosto z serca, ale był nieufny w stosunku do ludzi.
Elvis Presley miałby dzisiaj 87 lat
Elvis Presley skończyłby w tym roku 87 lat. Był naturalnym talentem, debiutował jako prawie 20-latek. Źle znosił konkurencję, ale miał ogromne poczucie humoru.
- Myślę, że on cierpiał na tę chorobę gwiazd, że był osamotniony. Bał się wszystkich i wszystkiego, bo myślał, że każdy chce coś dostać, ogrzać się jego sławą. Poza tym on nie był specjalnie wykształcony, to był prosty chłopak. Dopiero później, pod koniec życia, zaczął czytać, interesować się religią, innymi rzeczami - powiedział dziennikarz.
Presley miał swoich znajomych od lat i to z nimi trzymał, obdarowywał ich prezentami.
Urodziny gwiazd
Elvis Presley - życie prywatne
Elvis Presley poznał swoją żonę, Priscillę, kiedy ta miała 14 lat. Zaczekał jednak na ukochaną i spędzili ze sobą wiele lat. Jego córką jest Lisa Marie, która była żoną Michaela Jacksona. Presley zaliczył wiele niepowodzeń w życiu.
Wiele też mówiło się o licznych romansach Elvisa Presley. Jednak jak podkreśla dziennikarz, Roman Rogowiecki, nie warto wierzyć w te doniesienia. Pod koniec jego życia próbowano utrzymać zainteresowanie Presleyem i mogły to być pozorowane sytuacje.
Na scenie Dzień Dobry TVN wystąpił też sobowtór Elvisa Presleya, Adam Gałka.
Zobacz wideo:
Zobacz także:
Autor:Daria Pacańska
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/East News
Podziel się
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu