Ava Max – gwiazda pop była prześladowana w dzieciństwie: "Zwierzyłam się mamie, że jestem bliska zrobienia sobie krzywdy"

''Ava Max – objawienie muzyki pop'', reporter: Mateusz Jarosławski
Ava Max - pod tym pseudonimem kryje się 26-letnia Amanda Ava Koci - amerykańska wokalistka albańskiego pochodzenia, której krytycy wieszczą karierę na miarę Lady Gagi. Jest bez wątpienia jednym z największych objawień muzyki pop ostatnich lat. Jednak nie zawsze jej życie było usłane różami. O swoim trudnym dzieciństwie opowiedziała Gabi Drzewieckiej.

Trudne dzieciństwo

Rodzice Avy uciekli z Albanii do Paryża, gdzie zaopiekował się nimi Czerwony Krzyż, a już po roku dostali szansę przeniesienia się do Stanów Zjednoczonych.

Do Ameryki przybyli (...) bez niczego. Zajęło im ok. 10 lat, żeby stanąć na nogi. Są najsilniejszymi ludźmi, jakich znam

- powiedziała Ava.

Wokalistka urodziła się już w USA, ale angielskiego nauczyła się dopiero w wieku 8 lat, kiedy poszła do szkoły. Wynikało to z tego, że jej rodzice - po przybyciu do Stanów Zjednoczonych - utrzymywali kontakty głównie z innymi imigrantami z Albanii, z którymi porozumiewali się wyłącznie w języku ojczystym.

Angielskiego uczyłam się całymi dniami i nocami. To było trudne, wymagające, ale miałam wsparcie swoich rodziców

- zdradziła wokalistka.

W liceum Ava była prześladowana przez rówieśników. Któregoś dnia zwierzyła się mamie, że z powodu sytuacji, z którą musi się mierzyć, jest bliska zrobienia sobie krzywdy. Gdy kobieta to usłyszała, to postanowiła szybko zabrać córkę ze szkoły.

Patrząc z obecnej perspektywy, wiem, że było to do przejścia, ale wtedy to miało na mnie ogromny wpływ - brak przyjaciół, wyobcowanie to jak koniec świata

- wyznała.

Światowy sukces

W 2018 roku Ava Max wydała debiutancki, solowy singiel "My Way". Jednak międzynarodowy rozgłos dał jej utwór "Sweet but Psycho", który dotarł na szczyt najchętniej słuchanych singli 2018 roku w kilkunastu krajach na świecie. Kolejną piosenką, która zdobyła uznanie jest "Salt". Ogromną popularnością cieszą się także teledyski nagrane przez artystkę.

Kiedy wchodzę na serwisy streamingowe i widzę te liczby, to wciąż nie mogę w to uwierzyć. Marzyłam o tym od dzieciństwa

- powiedziała Ava.

A kiedy fani mogą spodziewać się debiutanckiego albumu wokalistki?

Już prawie jest gotowy. Mam małe opóźnienie ze względu na obecną sytuację, ale jego premiera będzie nie później niż w lato

- wyjawiła.

Artystka ma jeszcze jedną dobrą wiadomość dla swoich wielbicieli - jesienią chciałaby wyruszyć w trasę koncertową promującą płytę. Być może odwiedzi także Polskę.

>>> Zobacz także:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Iza Dorf

podziel się:

Pozostałe wiadomości