Anna Gzyra pokazała nam swoje miejsce na ziemi. "Wierzymy, że święta Bożego Narodzenia 2021 spędzimy tutaj"

Dzień Dobry TVN
Anna Gzyra wraz z mężem buduje nowy dom. Para zdecydowała się postawić swoje lokum na miejscu domu, w którym niegdyś wychowywała się aktorka. Jak przebiegają prace? Jak rodzina zareagowała na rozbiórkę starego budynku i budowę nowego?

Nowy dom

Aktorka Anna Gzyra wraz z mężem Jakubem Augustynowiczem zdecydowali się wybudować dla siebie i dzieci dom. Nowe lokum dla rodziny stanie w miejscu rodzinnego domu, który w latach 60. wybudowała babcia aktorki.

- Wtedy budowa domu była bardzo trudna. Wzięliśmy duży kredyt, pomagała nam również rodzina. Byliśmy tam bardzo szczęśliwi - wspominała babcia Anny Gzyry, Jadwiga.

- To był dom, do którego przyjechałam ze szpitala. To było moje miejsce - dodała aktorka.

Tym samym decyzja o rozbiórce domu rodzinnego i budowie nowego nie była łatwa.

- Budowa domu była moim pomysłem. Ania długo dojrzewała do wizji, że ten dom trzeba wyburzyć. Dom, który stał tam wcześniej był dla niej i dla jej babci bardzo ważny - mówił Jakub Augustynowicz, mąż aktorki.

Na szczęście babcia Ani podeszła do pomysłu bardzo entuzjastycznie, a jej zgoda miała dla wnuczki szczególne znaczenie.

- Babcia to jedna z najbliższych dla mnie osób. Była przy mnie w najgorszych, najtrudniejszych sytuacjach w moim życiu, ale także tych najlepszych chwilach - mówiła aktorka.

Anna Gzyra rodzinnie

Anna Gzyra i Jakub Augustynowicz wspólnie wychowują dwoje dzieci, z czego najstarsze z nich to owoc poprzedniego związku aktorki. Jaką są parą?

- Mój mąż to jest taki los na loterii. Kuba jest wspaniałym facetem, dobrym człowiekiem, super ojczymem i wspaniałym ojcem - mówiła Anna.

- Dogadujemy się, jak każde małżeństwo. Raz szybciej, raz dłużej. Najbardziej cenię w niej to, że dalej wzbudza we mnie wielkie emocje - dodał.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

To jeden taki poród na 50 milionów. Sprawdziliśmy, jak tydzień po porodzie czują się pięcioraczki z Poznania

Jak zadbać o swój kręgosłup na home office? Ekspert: "Dobrze sprawdzi się rozkładany stoliczek"

Szklana kostka, czyli nietypowe mieszkanie we Wrocławiu. "W domu nie było miejsca na szafy, zrobiliśmy je w podłodze"

Autor: Katarzyna Oleksik

Reporter: Magda Nabiałczyk

podziel się:

Pozostałe wiadomości