Agnieszka Włodarczyk o macierzyństwie "Miałam mylne pojęcie o tym, jakie są niemowlaki"

Agnieszka Włodarczyk
Tomasz Urbanek/East News
Agnieszka Włodarczyk kilka miesięcy temu została mamą. Aktorka nie ukrywa, że macierzyństwo przewartościowało jej życie i zmieniło jej opinie na wiele tematów. Ostatnio na swoim Instagramie zamieściła post, w którym podzieliła się swoimi refleksjami na temat dzieci. Okazuje się, że jej wyobrażenia na temat posiadania potomstwa nie miały nic wspólnego z rzeczywistością.

Agnieszka Włodarczyk podzieliła się refleksją na temat macierzyństwa

W lipcu tego roku Agnieszka Włodarczyk i jej partner Robert Karaś zostali rodzicami. Na świat przyszedł synek pary, Milan. Jak łatwo się domyślić, dziecko wprowadziło prawdziwą rewolucję w życie aktorki, czego dowodem są posty umieszczane na Instagramie. Ostatnio w mediach społecznościowych, Agnieszka Włodarczyk postanowiła podzielić się ze swoimi fanami refleksją na temat macierzyństwa. Aktorka nie ukrywa, że jej wyobrażenia na ten temat nie znalazły potwierdzenia w rzeczywistości. Co zaskoczyło świeżo upieczoną mamę?

Co ja wiedziałam o małych dzieciach? Nic… Miałam mylne pojęcie o tym, jakie są niemowlaki. Kojarzyły mi się bardziej z problemami i ograniczeniami niż przyjemnością. Przecież ciągle tylko śpią i jedzą, trzeba je w kółko przewijać, kąpać, kremować i nosić. Często wrzeszczą zupełnie bez powodu i na pewno nie można złapać z nim kontaktu Tak, nic nie wiedziałam o dzieciach, bo jest zupełnie inaczej. Dziecko dużo rozumie, może nie tyle rozumie, co doskonale wyczuwa nasze emocje. Kiedy próbuje zapłakać i robi bródkę w podkówkę, a Ty go nagle rozśmieszysz - odwzajemnia uśmiech. Ten bez zębów jest szczególnie wzruszający Nie, nie płacze bez sensu, tylko wtedy, kiedy coś mu nie pasuje i chce nam o tym powiedzieć. Jeśli jest najedzone, wyspane i przewinięte, a płacze, to trzeba szukać innego powodu. Może brzuszek boli, a może - co zdarza się ostatnio u nas - szuka atencji. Myślałam, że nie będę umiała z nim obcować, rozmawiać (no bo niby o czym) a tymczasem ja się nigdy z nim nie nudzę! Mogę patrzeć na niego godzinami, całować i rozmawiać w języku „guguga” a my i tak się doskonale rozumiemy.

Agnieszka jak wiele młodych mam nie ukrywa, że macierzyństwo całkowicie ją pochłonęło i pozwoliło docenić chwile spędzone z najbliższymi.

Macierzyństwo jest moim absolutnym odkryciem! Jestem w tym na 100% i doceniam każdy dzień, który mogę spędzić z rodziną.

Agnieszka Włodarczyk o niemowlakach – komentarze fanów

Odkąd Agnieszka Włodarczyk została mamą, na jej instagramowym profilu najczęściej pojawiają się posty dotyczące macierzyństwa. Fanki chętnie dzielą się swoimi przemyśleniami, a nawet udzielają rad. Tak też było i tym razem. Pod postem aktorki o niemowlakach pojawiło się wiele komentarzy, w których fani dziękowali jej za szczerość i wsparcie.

"Dzięki za wsparcie", "Super!!! Ja nie mam dzieci, a ostatnio zaczęłam myśleć, jak to by było, gdybym jednak miałaI jakoś to wyobrażenie sprawiło, że dziwnie ogarnął mnie entuzjazm", "Pięknie napisałaś i podpisuje się pod tym obiema rękoma" ,"Tak to najpiękniejsze co człowieka spotyka w życiu", "Dokładnie miałam takie odczucia 12 lat temu. Pokochałam macierzyństwo. Dlatego jestem mamą czwórki", "Uwielbiam Panią. Piękne słowa", "Cenny pozytywny wpis jakich mało!" – pisali fani.

Zobacz także:

Zobacz wideo: Robert Karaś rekord świata w Ironmanie

Robert Karaś pobił rekord świata w Ironmanie
Źródło: Dzień Dobry TVN

Autor: Martyna Trębacz

podziel się:

Pozostałe wiadomości