Adam Małysz był jednym z uczestników międzynarodowego biegu charytatywnego "Wings For Life". Niestety, dobra passa sportowca nie trwała zbyt długo. Na swoim profilu na Instagramie były skoczek poinformował o kontuzji kostki, która dopadła go w trakcie wydarzenia.
Adam Małysz - kontuzja
Tegoroczna edycja popularnego na całym świecie biegu "Wings For Life" była wyjątkowa dla Adama Małysza. Tradycyjnie to do niego należała jedna z najważniejszych ról - prowadził samochód pościgowy. Ze względu na pandemię tym razem jego rola była inna - skoczek został głosem w aplikacji, która informuje o sytuacji biegacza.
Sportowiec także wystartował w biegu. Niestety, po drodze wszystko się skomplikowało. Małysz doznał urazu kostki.
- Niestety, meta już mnie dopadła. Troszkę szkoda, że nie udało się przebiec 10 km. Ostatnie chwile już walczyłem sam ze sobą, ponieważ lekko "wykręciła" mi się kostka. Trzymam kciuki za tych, którzy walczą dalej! - napisał na Instagramie.
Wings for Life to impreza biegowa jedyna w swoim rodzaju. Zasady są proste - tysiące ludzi startują jednocześnie w różnych częściach świata, biegną, ile sił w nogach, aż do momentu, kiedy wyprzedzi je samochód pościgowy. Tak było jeszcze przed pandemią. Obecnie auto zastępuje specjalnie przygotowana aplikacja.
Cel jest wyjątkowo szczytny, bo całość kwoty zebranej za pakiety startowe (w Polsce 68 złotych za jeden) przeznaczona jest na badania nad rdzeniem kręgowym i znalezieniem metody leczenia jego przerwania.
Impreza rozgrywana jest od 2014 roku. Gościła już w 195 krajach, a liczba uczestników przekroczyła 740 tysięcy. Licznik przebiegniętych kilometrów wskazuje niemal 7,4 miliona, a zebrana kwota to niemal 30 milionów euro.