Salwador. Dlaczego kobiety żyją tam jak w piekle?

W kolejnym odcinku "Kobieta na krańcu świata" Martyna Wojciechowska odwiedziła Salwador. Niewielkie państwo w Ameryce Środkowej jest numerem jeden na świecie pod względem liczby ofiar śmiertelnych przemocy domowej wśród kobiet. Zabójstwa, gwałty, napady są tu na porządku dziennym. Śmiertelność noworodków jest w Salwadorze bardzo wysoka. W tym państwie nikt nie zakłada, że może dojść do naturalnego poronienia. Kobiety, które tracą ciążę lub nowonarodzone dzieci, często muszą udowodnić, że nie było w tym jej winy. Niestety bardzo często trafiają do więzienia skazane za ich morderstwo. W Salwadorze obowiązuje najbardziej surowe prawo aborcyjne na świecie. Ciąży nie można przerwać w żadnym wypadku. Morena Herrera założyła organizację i walczy o prawa kobiet, które po śmierci noworodka zostały oskarżone o morderstwo. Udało jej się uwolnić już 17 kobiet.

O swojej trudnej podróży do Salwadoru Martyna Wojciechowska opowiedziała w studiu Dzień Dobry TVN.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości