Pomagają kobietom po mastektomii

Rekonstrukcja brodawek piersiowych dla kobiet, które straciły piersi, to bardzo ważny temat. Jak to zrobić bez użycia skalpela? Na to pytanie w studiu "Dzień Dobry TVN" odpowiedziały: Sylwia Dobrowolska - specjalistka mikropigmentacji medycznej, Sylwia Nawrot - kosmetolog oraz Justyna Madalińska-Waloch, która przeszła mastektomię piersi.

Od wielu lat pomagają kobietom, które straciły piersi w wyniku mastektomii - odtwarzają brodawki bez użycia skalpela. Na czym polega ten zabieg? Na to pytanie odpowiedziały Sylwia Dobrowolska - specjalistka mikropigmentacji medycznej oraz Sylwia Nawrot – kosmetolog. W studiu pojawiła się również Justyna Madalińska-Waloch, która przeszła mastektomię piersi i mogła opowiedzieć z perspektywy pacjenta jak wygląda ten zabieg.

Cztery lata temu wykryto u mnie raka piersi. Dokładnie w tym grudniu mijają cztery lata, odkąd przeszłam mastektomię lewej piersi z jednoczesną rekonstrukcją. Bardzo się cieszyłam, bo na święta miałam swoją pierś, ale nie była ona do końca kompletna. Czegoś brakowało tej piersi i przez dwa lata zbierałam się z tą myślą. Niby wszystko było w porządku, choroba nie wracała. Ale jak codziennie rano wstajesz i widzisz w lustrze, że jest fajnie, ale cały czas czegoś jednak brakuje – opowiadała w studiu „Dzień Dobry TVN” Justyna Madalińska-Waloch.

Dlaczego podczas mastektomii trzeba usunąć brodawkę?

W przypadku pani Justyny Madalińskiej-Waloch brakowało brodawki, ponieważ musiała ona zostać usunięta podczas zabiegu. Brodawkę trzeba usunąć w większości przypadków. Dlaczego brodawki nie można zostawić? Dlatego, że pierś najczęściej przecina się przez środek. Pod brodawką gromadzi się też najwięcej komórek nowotworowych i żeby to miejsce nie stało się ogniskiem rozsiewania ich na cały organizm, wycina się tę brodawkę.

Jak wygląda mikropigmentacja brodawki?

Mikropigmentacja brodawki polega na trójwymiarowym odtworzeniu brodawki w postaci tatuażu. Niekiedy ta praca stanowi również uzupełnienie leczenia onkologicznego, leczenia chirurgicznego, kiedy lekarze rekonstruują sam sutek, a następnie za pomocą mikropigmentacji domalowuje się wszystkie struktury, tak żeby sutek wyglądał jak najnaturalniej. Trzeba się skupić na kolorze, na strukturze, na gruczołach, na takich delikatnych „zmarszczkach” wokół sutka. Praca nad idealnym odtworzeniem sutka jest niezwykle trudna i żmudna, ale za to przynosi rewelacyjne efekty.

Brodawkę rekonstruuje się na podstawie wyglądu piersi zdrowej i jej brodawki, w przypadku jeżeli usuwana jest tylko jedna pierś. Jeśli usunięte muszą być obie piersi, wtedy tak naprawdę ograniczać może nas tylko wyobraźnia i pacjentka konsultuje wygląd brodawek razem z kosmetologiem medycznym.

Ile kosztuje mikropigmentacja brodawki?

Odtworzenie sutka w postaci tatuażu za pomocą mikropigmentacji może być darmowe. W jaki sposób? Kobieta, która chce poddać się temu zabiegowi, może wziąć udział w szkoleniu i zupełnie odtworzyć sutek. Zabieg wykonany w gabinecie może kosztować od około 800 do 3000 złotych.

Po co odtwarza się brodawki?

Wydawać by się mogło, że rekonstrukcja brodawki jest zbędna i brak sutka w życiu codziennym nie powinien kobiecie przeszkadzać. Jednak dla kobiet, które musiały poddać się mastektomii, w wyniku której straciły pierś, brak brodawki może wpływać na jej pewność siebie, na życie intymne.

Kiedy mam już tę brodawkę i patrzę w lustro, mówię do siebie: ‘Wyglądam rewelacyjnie!’. Niczego mi nie brakuje, mam więcej pewności siebie. Mimo że brodawki nie widać pod bielizną, to świadomość tego, że jestem ok, że mam wszystko na swoim miejscu, bardzo mi pomaga. Czuję się wyjątkowa – powiedziała Justyna Madalińska-Waloch.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości