Dlaczego zwierzęta atakują choinkę? Behawiorysta: "To jest karuzela świateł, każde trzeba złapać, dogonić i zabić"

Jak chronić drzewko przed zwierzakami?
Okres świąteczno-noworoczny to prawdziwe wyzwanie dla właścicieli psów i kotów. Obecność choinki w domu, w którym przebywają zwierzęta, może być źródłem wielu - czasem zabawnych, a niekiedy groźnych - niespodzianek. Jak do nich nie dopuścić? Kilku rad udzieliła w naszym programie Aneta Awtoniuk – behawiorystka i terapeutka zachowań psów i kotów.

Zwierzęta i choinka

Święta to taki moment w roku, kiedy wszystko się zmienia, a zwierzęta domowe nie są do tego przyzwyczajone. Choinka z ich punktu widzenia to mnóstwo zapachów (zarówno na drzewku naturalnym, jak i sztucznym).

- Dla psa to jak wejście do perfumerii (...). To dziwne zjawisko, z którym szczególnie młode psy radzą sobie trudno, (...) po swojemu, chcą je poznać i zaznaczyć. Woda z choinki jest arcyciekawa do popicia - mówi Aneta Awtoniuk – behawiorystka zwierząt.

Dla kota dodatkowym elementem jest błysk.

- Choinka to Disneyland, coś, co nie zdarza się w życiu kota na co dzień, nie ma szansy się do tego przyzwyczaić. Światełka, bombki z połyskiem - nie może być lepiej. To jest karuzela świateł, każde trzeba złapać, dogonić i zabić - wyjaśnia nasza rozmówczyni.

Ważne też, żeby światełka nie migały za bardzo i nie grały.

- Jak miga i gra - to już jest totalny odlot, inna planeta, koci raj - podkreśla terapeutka zachowań psów i kotów.

Choinka na celowniku psa i kota

Dekorując drzewko, unikajmy bombek, wieszajmy papierowe lub słomiane zabawki, łańcuchy z papieru i róbmy pierniczkowe ludziki (ale nie wieszajmy ich za nisko, bo jak pies je wyczuje, to skubnie i choinka może się przewrócić).

- Wieszajmy je od połowy choinki, to byłoby najprostsze rozwiązanie, czyli dolne gałązki zostawiamy bez ozdób. Dopóki bombka żyje, to trzeba ją zaatakować. Drzewko trzeba umocować, bo to jest żywy, naturalny drapak z atrakcjami - radzi Aneta Awtoniuk.

Kot i pies w czasie świąt

W święta często dochodzi do pogryzień. Wiele psów nie jest przyzwyczajonych do większej liczby osób, dużego hałasu, różnych nieznanych zapachów i kiedy ktoś się chce pobawić, wystawia ręce, a zwierzak jest zmęczony, to nieszczęście gotowe. Warto zapewnić mu kawałek przestrzeni, by miał swoją oazę i miejsce odpoczynku. Kiedy zwierzę już nabroi, należy po prostu posprzątać. Musimy je zrozumieć: instynkt to instynkt i kara nic nie zmieni.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Zobacz też:

Zakaz przemieszczania się już przed świętami? Jest odpowiedzieć rzecznika rządu

Polskie święta to samo zdrowie! "Tyle ryb, ile jemy w czasie wigilii, Polak chyba w czasie całego roku nie zjada"

Psycholog: warto poszukać pozytywów tegorocznych świąt w czasie pandemii

Autor: Luiza Bebłot

podziel się:

Pozostałe wiadomości