Własnymi rękami stworzyli dom na kółkach: „Postanowiliśmy spełnić jedno z naszych marzeń”

''Na kwarantannie zbudowali dom'', reporter: Tomasz Brzoza
Jedni podczas koniecznego odosobnienia sprzątają, inni ćwiczą formę lub oddają się błogiemu lenistwu. Tomasz Michalski i Zuza Przybylska na kwarantannie postanowili zrobić prawdziwy dom na kółkach. Jak to zrobili? O swoim pomyśle opowiedzieli w Dzień Dobry TVN.

Przerwana praca

Tomasz Michalski i Zuza Przybylska podczas sezonu działają jako instruktorzy narciarstwa, a ich praca zazwyczaj trwa do końca marca. Niestety, pandemia koronawirusa pokrzyżowała ich plany. O problemie dowiedzieli się po powrocie z Włoch do Polski. Wtedy zdecydowali, że pora na to, by inaczej spożytkować zyskany czas.

Postanowiliśmy spełnić jedno z naszych marzeń

- zdradził nam Tomasz Michalski.

Początkowo myśleli o tym, żeby zbudować bus, którymi mogliby wyruszyć w dalszą podróż. Ostatecznie jednak stwierdzili, że pojazd można przerobić na przestrzeń do zamieszkania. Tak zrodził się ich domek na kółkach.

Działanie

Gdy mieli już jasno sprecyzowany cel, przystąpili do jego realizacji. Bus mieli, więc czas spędzony na domowych odosobnieniu spędzili na przeprowadzaniu metamorfozy pojazdu. Jako że pojawiały się kolejne obostrzenia, a i oni sami bali się koronawirusa, do swoich prac wykorzystywali różne odpady.

Podzwoniliśmy po znajomych, czy mają jakieś stare materiały, pozbieraliśmy je. Deseczki, które zdobyliśmy, były naprawdę w opłakanym stanie, tak że naprawdę było dużo roboty

- opowiadała Zuza Przybylska.

Jak przyznała, przypadła jej najgorsza część pracy, czyli szlifowanie i malowanie. Tomasz Michalski z kolei działał jako mózg całej operacji.

W drewnie siedzę od małego, (…), ale stolarzem nie jestem, tak że trzeba było sobie jakoś doradzić

- mówił Tomasz.

Plany na przyszłość

Domek na kółkach powstał wyłącznie dzięki pracy Tomasza i Zuzy. Choć więc mogą w niektórych miejscach pojawiać się pewne niedociągnięcia, im nie przeszkadzają, bo czują dużą satysfakcję. Teraz para postanowiła założyć blog i kanał na YouTube.

Całą pracę od zera do teraz nagrywaliśmy

- wyjawiła Zuza.

Dzięki temu materiały są już gotowe do wypuszczenia.

Gdy sytuacja się unormuje, Tomasz i Zuza chcą wyjechać w podróż i relacjonować swoje przygody. Na razie starają się żyć z dnia na dzień. Cieszą się też ze swojej niezależności i chcą korzystać z niej, dopóki tylko będą mogli.

Zobacz także:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości