Meblościanka? O tak! Moda na PRL wróciła

Design z czasów PRL-u świętuje wielki powrót. Do łask wróciły stare komody, biblioteczki, a nawet meblościanki z lat 50., 60., 70. XX wieku. Czym wyróżniają się meble z tamtego okresu? Dlaczego młodzi ludzie tak chętnie korzystają z designu z czasów PRL-u?

Lata 50., 60., 70. wracają do łask! Meblościanki, których jeszcze kilka lat temu pozbywaliśmy się ze swoich mieszkań, niespodziewanie znów można zobaczyć w wielu domach. Stare komody, które wyrzucaliśmy na śmietnik, również zaczęły nieśmiało zaglądać do mieszkań Polaków. Oznacza to jedno – moda na PRL wróciła. I choć naszym rodzicom i dziadkom PRL-owskie aranżacje wnętrz kojarzą się już tylko z komuną, młodzi Polacy coraz bardziej doceniają design tamtych lat. Jeśli zatem masz na strychu stare komody, lampy, biurka czy inne elementy kojarzące się z PRL-em, spójrz na nie łaskawszym okiem i przemyśl czy któryś z mebli lub dodatków z tamtych lat mógłbyś wkomponować w swoje mieszkanie. Dlaczego? PRL znów jest na czasie!

Ile kosztują meble z PRL-u? Gdzie ich szukać?

Meble rodem z PRL-u znów są jednym z silniejszych trendów aranżacji wnętrz. Co ciekawe, takie meble możesz znaleźć na strychu swoich rodziców albo dziadków. Jeśli nie masz takiej możliwości, zawsze możesz ich poszukać na przykład w Internecie. Komodę, biurko, meblościankę, krzesło, stół i inne elementy wystroju w PRL-owskim stylu możesz kupić już za kilkadziesiąt złotych. To nieduża kwota jak za stylowy mebel z duszą.

Dlaczego moda na PRL wraca?

Naszym dziadkom i rodzicom PRL-owskie meble kojarzą się z komuną i oni nie zawsze chętnie chcą wrócić do stylu tamtych lat. Dlatego powrót PRL-owskiego designu przypadł do gustu szczególnie młodym Polakom. Moda na lata 50., 60., 70. wróciła, kiedy Polska weszła do Unii Europejskiej. Mniej więcej od 2004 roku Polacy znów zaczęli doceniać design tamtych lat.

W latach 60. powstawały meblościanki, które teraz wracają do łask. Dzięki takiej meblościance można urządzić swoje mieszkanie nietuzinkowo, nie jesteśmy sieciowi – mówiła w „Dzień Dobry TVN” Beata Bochińska, historyczka designu.

Wspomniana przed chwilą (i jeszcze niedawno znienawidzona!) meblościanka będzie świetnie wyglądać na przykład na tle czarnej ściany - będzie mogła „zaświecić” na jej tle. Meble, z których jeszcze kilkadziesiąt lat temu ktoś używał, mają swoją duszę. Dzięki nim nie musimy za wszelką cenę mieć całego mieszkania niczym z katalogu. Postawmy na oryginalność i nie wstydźmy się naszej historii.

Jak połączyć PRL z nowoczesnością?

Meble i dodatki z PRL-u, wbrew pozorom, można ze sobą zestawić z nowoczesnym designem. Jak to możliwe? PRL-owskie meble w pewnym sensie wyglądają jak nowoczesne. W przeważającej części mają nóżki, które dodają im lekkości i sprawiają, że „pną” się ku górze. Czasem wystarczy, że do nowoczesnego pomieszczania wstawi się jeden mebel w PRL-owskim stylu. To nada mu zupełnie nowego charakteru.

Trzeba pamiętać, żeby to jeden mebel z PRL-u był głównym elementem wystroju. To na nim trzeba skupić uwagę. W takim pomieszczeniu nie powinno być mebli, które by z nim konkurowały – powiedział w „Dzień Dobry TVN” Jonatan Kilczewski, architekt wnętrz.

Jeśli zacząłeś interesować się designem PRL-u, ale nie jesteś jeszcze do niego do końca przekonany, zacznij od jednego elementu. Dodaj do swojego mieszkania np. stolik, komodę, może wazon albo lampę. Jeśli poczujesz, że PRL-owska aranżacja jest czymś, z czym chciałbyś zaprzyjaźnić się na dłużej, wtedy zacznij pozwalać sobie na więcej i stopniowo wprowadzaj do swojego mieszkania więcej dodatków z duszą PRL-u.

podziel się:

Pozostałe wiadomości