Życie na dwa domy, czyli Beata Sadowska we Francji: "Łączymy te dwa światy i okazuje się, że można"

''Życie na dwa domy, czyli Beata Sadowska we Francji''
Od jakiegoś czasu Beata Sadowska dzieli swój świat pomiędzy dwa miejsca - Warszawę i malutką wioskę w pobliżu Chamonix. W Polsce dziennikarka nagrywa programy i prowadzi warsztaty dla kobiet. We Francji ładuje baterie i też pracuje, ale nad własnym projektem.

Beata Sadowska we Francji

Beata Sadowska i Paweł Kunachowicz z dwójką dzieci mieszkają w wiosce w pobliżu Chamonix, w prawie 300 letniej stodole przerobionej na mieszkania. Z domu rozpościera się wspaniała panorama gór i ośnieżonych szczytów

Stary dom, stare mury, stary kominek

- zachwyca się Beata. Jak dodaje, jej ukochanym miejscem w domu jest stary fotel przy kominku.

Rodzinnie mamy taki projekt od 4 lat. Paweł tutaj pracuje, ja ciągle w Warszawie, ale łączymy te dwa światy i okazuje się, że można, że się udało

Paweł Kunachowicz jest prawnikiem i zawodowym przewodnikiem wysokogórskim.

To jest moja praca, codziennie wychodzę w góry. Jedni ludzie chodzą do biura, ty chodzisz do studia nagrywać, a ja chodzę w góry, z ludźmi i wprowadzam ich na szczyty, albo się z nimi wspinam, albo z nimi jeżdżę na nartach

- opowiada Paweł w rozmowie z Mateuszem Hładkim.

Co w tym czasie robi Beata? Jak przyznaje, czuję się jak żona kierowcy Formuły 1 i stara się nie myśleć.

Jakbym myślała, gdzie on jest, zwłaszcza kiedy słyszę latające helikoptery nad Mont Blanc, to nie jest to przyjemne. Ale mamy taką umowę, że jak Paweł jest już w bezpiecznym miejscu, to mówi: jest OK, wysyła mi sms, jeśli ma zasięg. Poza tym ja tu też pracuję nad swoim projektem, mam co robić. Są dzieci, jest pies, tak że doba jest tak naprawdę za krótka

- mówi dziennikarka.

Beata Sadowska o życiu na dwa domy

Beata podziela pasję swojego partnera do sportu, ale nie robi tego zawodowo, tylko amatorsko. Wspólnie z nim 7 lat temu zdobyła Mont Blanc.

Ale wtedy nie mieliśmy dzieci, teraz staramy się na bardziej ekstremalne historie nie wychodzić razem z oczywistych powodów. Pawła praca jest wystarczająco niebezpieczna i ryzykowna

- tłumaczy . Dzieci - Tytus i Kosma - bardzo długo dzieliły przedszkole i szkołę między Polskę a Francję. Teraz chodzą do wiejskiej, francuskiej szkoły.

Czy Paweł Kunachowicz tęskni za pracą w kancelarii prawnej?

Trochę tęsknię za swoimi kolegami, którzy zostali tam w garniturach i często są mi bardzo bliskimi osobami i mi ich brakuje. Natomiast za światem korporacyjnym zupełnie nie tęsknię

- przyznaje prawnik.

Beatę Sadowska znamy jako dziennikarkę radiową i telewizyjną, od lat prowadzącą programy. Teraz stara się ona dzielić swoim doświadczeniem z innymi. Robi to dzięki platformie internetowej, na której można znaleźć wykłady fachowców z różnych dziedzin.

Jakbym miała znaleźć wspólny mianownik wszystkich wykładów, byłoby to dobre życie

- podsumowuje dziennikarka.

Zobacz też:

Beata Sadowska: "Zbierajcie kilometry na dzieciaki"

Wyjazdy w Alpy. Które miejsca są najlepsze na zimowe wakacje?

Alex ma 12 lat i zjechał na nartach z Mont Blanc!

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Luiza Bebłot

podziel się:

Pozostałe wiadomości