Znana blogerka szczerze o chorobie: "W jednym momencie nie muszę spać, jeść i pić, bo jestem tak nakręcona. Innego dnia nie chce mi się żyć"

Janina Bąk otwarcie o chorobie dwubiegunowej
Choroba afektywna dwubiegunowa (ChAD) powoduje skrajne wahania nastroju, w tym emocjonalne wzloty i upadki. Choć schorzenie to do niedawna było tematem tabu, dziś coraz więcej pacjentów się do niego przyznaje. Jedną z takich osób jest Janina Bąk, statystyczka. Co sprawiło, że postanowiła powiedzieć o tym głośno?

Janina Bąk o chorobie afektywnej dwubiegunowej

Janina Bąk to statystyczka, nauczycielka akademicka, blogerka i autorka książki. Ponadto w napiętym grafiku kobieta znajduje także czas na prowadzenie popularnego bloga, a także organizowanie prelekcji, które wielokrotnie zostały już nagrodzone. Sama siebie nazywa "wirtuozem statystyki i metodologii badań" oraz "demonem prezentacji". Niedawno Janina publicznie przyznała, że ma chorobę afektywną dwubiegunową. Taka szczerość bywa trudna i wymaga wielkiej odwagi. Co sprawiło, że kobieta podjęła decyzję, by powiedzieć o tym głośno?

- Choruję od 18. roku życia, a teraz mam 33 lata. Bardzo uważnie śledzę dyskusje w internecie dotyczące chorób psychicznych i widzę, jak wiele jeszcze jest do zrobienia w naszym kraju, by znormalizować ten temat. Pomyślałam sobie, że powinnam dokonać takiego coming outu dla osób chorujących, by pokazać, że to jest okej źle się czuć i prosić o pomoc, a dla nas wszystkich, aby przypomnieć, żebyśmy byli dla siebie delikatni – powiedziała.

Janina przyznała także, że choroby psychiczne są demokratyczne. To nie jest tak, że musimy sobie na nie zasłużyć traumą.

Mogą chorować osoby w każdym wieku, płci i statusie materialnym. Zajęło mi trochę czasu zaakceptowanie choroby. Myślę, że jest to całkiem normalne. Kiedy zdałam sobie sprawę, że te stany nigdy nie miną, to musiałam samą siebie przekonać, że to ok, że choruję

- dodała.

Jak wyglądają stany emocjonalne osób zmagających się z chorobą dwubiegunową?

Zaburzenia afektywne dwubiegunowe powodują skrajne wahania nastroju, w tym emocjonalne wzloty (mania lub hipomania) i upadki. Jak funkcjonuje się na górce i w depresji? Janina Bąk porównała to do rozciągniętego sznurka, na którym z jednej strony jest kreatywny stan euforii, z drugiej - upadek z dużej wysokości.

- Z jednej strony mamy skrajne stany obniżonego nastroju, z drugiej skrajne stany podwyższonego nastroju. Człowiek czuje się wszechmocny, podejmuje mnóstwo projektów. Jest to bardzo kreatywny stan, w którym nie lubimy zgłaszać się po pomoc. W momencie kiedy mamy hipomanie, to te stany czasem są tożsame z objawami psychotycznymi i wtedy konieczne jest leczenie szpitalne. Potem następuje faza depresyjna, a to jest wypadek z dużej wysokości - opisała.

Janina Bąk stwierdziła, że wahania nastroju są ciężkie. Zarówno w okresie górki, jak i spadku, chorych powinny wspierać bliskie osoby. - W jednym momencie nie muszę spać, jeść i pić, bo jestem tak nakręcona. To wycieńcza. Innego dnia nie chce mi się żyć i mam myśli samobójcze - dodała.

Chorobę tą załagodzić można farmakologicznie. Choć tabletki nie rozwiązują w stu procentach problemu, pomagają zniwelować emocje. - Przyjmuję bardzo dużo leków bez przerwy od kilkunastu lat. One ratują mi życie. Dobrze dobrane leki pozwalają złagodzić objawy, zarówno depresji, jak i hipomanii. Niestety nie wymazują tych stanów całkowicie, ale jest to dla mnie taka siatka bezpieczeństwa - kontynuowała.

Jak na chorobę reaguje otoczenie?

Janina Bąk potrzebowała trochę czasu, by otwarcie mówić o swojej chorobie w gronie rodziny oraz w grupie zawodowej. Mimo wszystko od każdego otrzymała ogromne wsparcie. Niestety w internecie pojawiły się osoby, które nie znając specyfiki choroby, wyraziły swoje negatywne zdanie. 33-latka przyznała jednak, że dziś taki hejt jej nie rusza.

- Musimy pamiętać, że nigdy nie wiemy, kto choruje, kto ma blizny, dlatego musimy być otwarci na drugiego człowieka, wspierać i być czujnymi. Negatywne komentarze w sieci nie drasnęły mnie emocjonalnie, pokazały tylko, że wywiad, który się ukazał, miał sens. To nie są czasy lotu nad kukułczym gniazdem. Lekarz psychiatra jest lekarzem jak każdy inny, leki nie zmieniają osobowości. Choroby psychiczne są śmiertelne, więc trzeba je leczyć i takie osoby wspierać - podsumowała.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Zobacz także:

Życie z chorobą dwubiegunową. Mika Urbaniak w szczerym wyznaniu: "Alkoholem łagodziłam symptomy"

Selena Gomez wyznała, że cierpi na chorobę dwubiegunową

Od manii do depresji. Jak żyć z chorobą afektywną dwubiegunową?

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości