Złodziej na ulicy – jak reagować? Prowokacja DDTVN

W Polsce każdego dnia dochodzi do tysięcy kradzieży. Wiele z nich ma miejsce w przestrzeniach publicznych, często w otoczeniu przechodniów. Co należy zrobić, gdy jesteśmy świadkiem przestępstwa? Jak w faktycznie reagujemy? Na te pytania stara się odpowiedzieć prowokacja uliczna Michała Nobisa oraz goście w studiu Dzień Dobry TVN: inspektor Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji i Tomasz Sobierajski, socjolog.

W 2006 roku, chcąc sprawdzić zachowania społeczne Polaków, przeprowadzono kontrolowaną symulację kradzieży torebki. Wyniki eksperymentu nie należały do zadowalających, jako że sytuacja nie spotkała się z większą reakcją ze strony przechodniów. Ponowny sprawdzian postaw Polaków, może jednak dawać pewne nadzieje na wzrost bezpieczeństwa w miejscach publicznych. Przeprowadzona na stołecznej ulicy symulacja, każdorazowo spotykała się z żywym odzewem otoczenia.

Symulacja uliczna

Jak zauważył socjolog Tomasz Sobierajski, przeprowadzony w programie eksperyment spotkał się z optymalnymi reakcjami, między innymi dlatego, że odbył się w warunkach kontrolowanych: biały dzień, duża ulica, masa ludzi. Na co dzień te reakcje mogą się diametralnie się różnić.

Do sytuacji tego typu najczęściej dochodzi w miejscach wyludnionych i słabo oświetlonych. Na ogół towarzyszy im szok i zaskoczenie. Do czasu kiedy ofiara odzyska zdolność do reakcji, na interwencję jest już za późno.

Telefon alarmowy to też jest reakcja i to bezpieczna dla nas. Nie ma nic ważniejszego, niż nasze życie i zdrowie. Podejmowanie ryzyka związanego z zatrzymaniem osoby, która może być wyposażona w niebezpieczne narzędzie jest bardzo ryzykowne – zauważył inspektor Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy KGP.

Zobacz też:

„Silne kobiety”. Odważny kalendarz charytatywny

Georgette Mosbacher opowiedziała o tradycji Święta Dziękczynienia w USA

Rafał Maserak zostanie ojcem. „Nie mogę się doczekać”

Autor: Filip Yak

podziel się:

Pozostałe wiadomości