Zaszły w ciążę choć lekarze mówili, że już nigdy nie zostaną mamami. "To był taki mały cud"

''Miałam już nigdy nie zostać matką'', reporterzy: S. Kulik, N. Górska
Wiele kobiet stara się o dziecko, aż w pewnym momencie, po kilku nieudanych próbach traci nadzieję. W podobnej sytuacji były Wiola i Agnieszka, które usłyszały od lekarzy, że już nigdy nie zostaną po raz drugi mamami. Mimo diagnozy, udało się im zajść w ciążę. Oto ich wzruszające wspomnienia. Zobaczcie także, jak za pomocą diety można wspomóc płodność.

"Cud, który powstał z miłości"

Wiola Żychowska miała problemy ze zdrowiem i lekarz wykluczył, że zostanie po raz drugi mamą. To był dla niej cios. Uważała, że los z niej zadrwił, ponieważ marzyła o dużej rodzinie.

Czułam, że moim zawodem jest zawód mama i tego właśnie chciałam, a tu nagle nie da się. Czemu mój syn miał być jedynakiem?

- zastanawiał się kobieta.

Informacja o niemożliwości zajścia w ciążę sprawiła, że Wiola się załamała i zablokowała w relacji ze swoim partnerem.

Czułam, że skoro lekarz powiedział, że się nie da, to wszystko jest już niepotrzebne, także seks

- powiedziała.

Na szczęście przewidywania lekarza nie sprawdziły się i Wiola po trzech latach od diagnozy drugi raz została mamą.

To była taka radość, której nie da się opisać. Bo coś co było niemożliwe, nagle stało się możliwe. To był taki mały nasz cud, który powstał z miłości

- stwierdziła.

Niespodzianka rok po poronieniu

Inną kobietą, która usłyszała, że nie zajdzie drugi raz w ciążę była Agnieszka Zuchora. Wiadomość tę otrzymała po tym, jak zgłosiła się do lekarza z krwotokiem z dróg rodnych. Tak wspomina ten moment:

Myślałam, że to miesiączka, która pojawiła się z ogromnym bólem brzucha, a tak naprawdę wieczorem dowiedziałam się, że to było poronienie i że macica przez wkładkę domaciczną była naprawdę w złym stanie

W pierwszych miesiącach po diagnozie Agnieszka wypierała to, co powiedział jej lekarz i na siłę próbowała zajść w ciążę. Niestety starania nie przynosiły oczekiwanego rezultatu i kobieta zaczęła popadać w depresję. W końcu postanowiła jednak odpuścić. Kiedy już pogodziła się z sytuacją, okazało się, że jest w ciąży.

Równo rok po poronieniu tknęło mnie, żeby po drodze wejść do apteki. Nie wiem, skąd był ten impuls, ale czułam, że muszę to zrobić. Kupiłam test i okazało się, że jest pozytywny. Pamiętam tylko, że leciały nam łzy

- powiedziała Agnieszka.

Dieta poprawiająca płodność

Zdaniem dietetyków odpowiednie żywienie może pomóc wyregulować gospodarkę hormonalną, poprawić parametry nasienia i jakość komórek jajowych, zmniejszyć stan zapalne oraz ustabilizować cykle miesiączkowe.

Produkty, po które warto sięgnąć przy problemach z zajściem w ciążę to:

  • siemię lniane,
    • nasiona chia,
      • przyprawy - bazylia, kurkuma, imbir, cynamon, pieprz, cynamon, rozmaryn,
        • dobre tłuszcze - tłuste ryby morskie, olej lniany, orzechy, nasiona,
          • produkty pełnoziarniste i kasze - chleb pełnoziarnisty, makarony pełnoziarniste, kasza gryczana, kasza pęczak,
            • owoce o dużym potencjale antyoksydacyjnym: borówki, jeżyny, jagody, maliny,
              • rośliny strączkowe - fasola, soczewica, ciecierzyca.
                Jeśli jemy mniej mięsa, a więcej białka roślinnego, to częściej pojawia się owulacja

                - powiedziała dietetyk, Zosia Mazurek-Dudek.

                A co należy wyeliminować z diety?

                Słodycze, fast foody i słone przekąski

                - wyliczyła dietetyk, Anna Mazur-Gajo.

                Więcej informacji o diecie wspomagającej płodność znajdziecie w poniższej rozmowie ze studia.

                >>> Zobacz także:

                Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

                Autor: Iza Dorf

                podziel się:

                Pozostałe wiadomości