"Zakłamane jedzenie". Jakie są żywieniowe mity?

Często spotykamy się z modnymi dietami, słyszymy też wiele stereotypów dotyczących nawyków lub produktów żywnościowych. Jak jeść z głową, nie wierząc we wszystko, co przeczytamy i usłyszymy? Kilka mitów obaliła w naszym programie dr Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny, autorka książki "Zakłamane jedzenie".

Mity dotyczące nawyków żywieniowych

Zalecenia żywieniowe ustalane są przez grupy ekspertów na podstawie wiarygodnych badań naukowych. Te zalecenia się zmieniają, ponieważ zmienia się świat - technika, nauka czy sposoby wykonywania badań. Zmieniają się też dodatki do żywności oraz zanieczyszczenia, które mają na nią wpływ.

Znalezienie osoby, której możemy w tej sprawie ufać, wymaga pracy. Musimy dobrze poszukać specjalistów, sprawdzić ich wykształcenie, doświadczenie oraz prace, które już napisali. Przede wszystkim wybierać tych, którzy - odwołując się do badań - podają wiarygodne źródła .

Najmniej wiarygodni są niektórzy 'eksperci', bo bazują na swoich przekonaniach. Niestety, dietetyk nie jest zawodem regulowanym prawnie, każdy może się nim nazwać, nawet po trzygodzinnym kursie w Internecie. I to jest przykre. My dietetycy powinniśmy brać odpowiedzialność za zdrowie pacjenta, bo to nie jest tylko odchudzanie, ale często ciężkie problemy zdrowotne

- podkreśla dr Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny, autorka książki "Zakłamane jedzenie".

Żywieniowe fakty

Kawa

3–5 filiżanek (100 – 120 ml) kawy dziennie (też bezkofeinowej) zmniejsza ryzyko udaru, choroby Alzheimera i choroby Parkinsona. Nie odwadnia. Zawiera więcej magnezu, niż go wypłukuje.

Pita regularnie kawa jest bardzo zdrowa, sprzyja nam

- mówi dr Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny.

Czerwone mięso

Codzienne spożycie 150 g czerwonego mięsa może predysponować do rozwoju cukrzycy typu 2 - tak samo jak wypalanie powyżej 20 papierosów dziennie - lub zwiększony obwód pasa już o 7,6 cm.

Mięso czerwone jak najrzadziej

- radzi autorka książki "Zakłamane jedzenie".

Jajka

Od lat bombardują nas informacje, że albo trzeba je jeść, albo ograniczać. Jajka zawierają przede wszystkim proteiny. Obok mleka kobiecego to właśnie one wykazują wzorcowy skład aminokwasowy. Oznacza to, że mają niezbędne aminokwasy (egzogenne), których organizm nie potrafi sam syntetyzować. Są źródłem tłuszczów - zarówno nasyconych, jak i nienasyconych, z czego znaczną część stanowią kwasy omega 3. Ponadto mają luteinę - bardzo silny przeciwutleniacz, który wspiera m.in. nasz wzrok. Zawierają tez żelazo, cynk oraz witaminy z grupy B, A i E.

Jeśli ktoś nie ma zaburzeń lipidowych typu podwyższony cholesterol czy trójglicerydy, a niestety większość Polaków ma, to możemy zjeść nawet do 10 jajek w tygodniu . Jeśli mamy zaburzenia, to od 4 do 6

- wskazuje dr Stolińska.

Większa część społeczeństwa uważa, że jajka należą do nabiału. Nabiał to wszystko to, co zrobione jest z mleka. Jajka zaś są zamiennikiem mięsa i ryb .

Na 150 g mięsa czy ryby mamy 2 jajka

- tłumaczy rozmówczyni Dzień Dobry TVN.

Dlatego też, mimo że są zdrowe, nie można ich jeść za dużo. Najlepsze są gotowane - mniej ciężkostrawne i znacznie zdrowsze niż smażone.

Soki

Sok powstaje prosto z owoców i poddawany jest odwirowaniu lub pasteryzacji. Do soków owocowych nie wolno dodawać cukrów prostych, dwucukrów ani żadnych środków spożywczych, które stosuje się z uwagi na ich właściwości słodzące. Zawarta w nich ilość cukrów jest zbliżona do tej w owocach.

Szklanka soku 200 ml stanowi 2–5 proc. wartości energetycznej diety. Faktem jest, że pite w nadmiarze mogą spowodować wzrost masy ciała.

Nie jestem zwolenniczką soków, ponieważ tam nie ma błonnika pokarmowego, który spowalnia wchłanianie cukrów

- zauważa dietetyczka.

Nie znaleziono jednak związku pomiędzy spożywaniem stuprocentowych soków owocowych i nadwagą u dzieci i młodzieży.

Soja

Większość negatywnych badań na temat soi przeprowadzono na myszach karmionych izolatem sojowym w dużych dawkach, co nie przełożyłby się na wyniki u ludzi. Tymczasem soja jest bardzo zdrowa.

Zawiera kwasy omega 3, dobre białko roślinne, szczególnie polecana jest kobietom w wieku menopauzy, bo reguluje gospodarkę estrogenową

- wylicza specjalistka.

Większe spożycie soi wiąże się z około jedną trzecią zmniejszenia ryzyka raka piersi. Jednak konsumpcja musi wystąpić w dzieciństwie lub w okresie dojrzewania.

Wbrew powszechnym mitom, metaanalizy nie wykazały u mężczyzn żadnego wpływu spożycia soi na testosteron, globulinę wiążącą hormon płciowy i wolny indeks androgenów.

Nie ma też wpływu na czynność tarczycy u zdrowych osób. Produkty sojowe nie są przeciwwskazane u osób z jej niedoczynnością. Ważne jest zachowanie spójności w podawaniu leku na pusty żołądek, odpowiednia dawka oraz niespożywanie produktów sojowych do 6h od spożycia leku.

Dodatek do potraw produktów sojowych ma korzystny wpływ w profilaktyce osteoporozy.

Zobacz też:

Jak zastąpić słodycze zdrowszymi produktami, jak z nich zrezygnować?

Czarny bez i dzika róża - naturalna pomoc we wzmacnianiu odporności. Agnieszka Cegielska: "To dream team"

Witamina C z natury. Gdzie znajdziemy jej najwięcej?

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Luiza Bebłot

podziel się:

Pozostałe wiadomości