W tym miastach nie będzie można już swobodnie korzystać z grilla, kosiarek i kominków

grill, mięso, stek
Portra Images/Getty Images
Kolejne województwa idą na wojnę ze smogiem. Dmuchawy do liści, grille i kosiarki będą zabronione w dni, w których jakość powietrza jest najgorsza. Na ograniczenia muszą się też przygotować właściciele kominków.

Zakaz grilla i koszenia trawy w dni smogowe

Sejmik województwa małopolskiego 28 września przyjął nową Politykę Ochrony Powietrza (POP) na trzy kolejne lata. Tego samego dnia sejmik województwa pomorskiego przyjął uchwałę antysmogową. Kilkanaście dni wcześniej POP uchwalili radni z Mazowsza.

Mieszkańcy w dni, w których jakość powietrza pozostawiać będzie najwięcej do życzenia, muszą powstrzymać się od grillowania, palenia ognisk, używania kosiarek, pił spalinowych i dmuchaw do liści. Jeśli chodzi o kominki , w dni smogowe nie będzie wolno ich uruchamiać, chyba że są jedynym źródłem ciepła w budynku.

W praktyce zakazy mogą utrzymywać się przez wiele dni, bo przekroczenia norm nie mają w Polsce charakteru incydentalnego.

Wszystkie te ograniczenia mają doprowadzić do tego, że w "najtrudniejsze" dni do atmosfery nie będą się dostawały pyły, które dodatkowo zatruwają powietrze.

Co roku ok. 6 tys. mieszkańców Mazowsza umiera z powodu złej jakości powietrza. Ponad pół miliona wizyt u specjalistów, 12 tys. nowych przypadków hospitalizacji, 14 mln utraconych dni pracy, to tylko niektóre konsekwencje chorób wywołanych przez smog. Łączna wartość kosztów zdrowotnych dla Mazowsza to aż 35 mld zł. Przyjęcie nowego programu ochrony powietrza, który w sposób efektywny wpływałby na poprawę jakości powietrza, jest więc koniecznością

- mówi członek zarządu województwa mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska.

Małopolski Program Ochrony Powietrza

Program nie zabrania korzystania z dmuchaw do liści czy grilla, ale wprowadza zakaz korzystania z kominków w dni smogowe, a więc te, w których średniodobowa zawartość pyłu PM10 w powietrzu przekroczy 50 mikrogramów na metr sześcienny.

Ten zakaz nie obejmuje domów, w których kominek jest głównym źródłem ciepła. Odrzucamy więc zarzuty wielu osób, które mówią, że ta nowa polityka skazuje lokatorów domów, w których nie ma innych źródeł ciepła, na zamarznięcie. Tak nie jest

– mówi w rozmowie z money.pl Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego.

Organizacja cieszy się z zaostrzenia polityki. W komentarzach nie brakuje jednak uwag, że zakaz używania kominków to przejaw nadgorliwości.

Uchwała antysmogowa na Pomorzu

W województwie pomorskim nie trzeba żegnać się z ogniem z kominka nawet w "dni smogowe". Jednak właściciele domów, w których są one zainstalowane, muszą zadbać o to, by były one maksymalnie przyjazne dla środowiska.

Jeżeli w domu mamy kominek, który nie jest głównym źródłem ogrzewania, nie trzeba z niego rezygnować. Przestarzałe wkłady warto wymienić na nowoczesne, ekologiczne. Dym z kominka nie może być uciążliwy dla sąsiedztwa. Do spalania w kominku należy używać specjalnego drewna lub olejów (w przypadku biokominków). Trzeba też pamiętać, by rozpalanie w kominku było okazjonalne

– czytamy w podsumowaniu uchwały.

Jak polskie miasta walczą ze smogiem? Zobaczcie poniższe materiały:

Cover Video/x-news

Zobacz też:

W Polsce spadł pierwszy śnieg. Zobacz nagranie

Śląsk bez górników. Kopalnie w Polsce zostaną zamknięte

Czy zmiany klimatu będą powodować pandemie? "Mogą wrócić choroby, które uznaliśmy za pokonane"

Autor: Luiza Bebłot

Źródło: wp.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości