Zabiegi estetyczne tylko u lekarzy. Koniec z powiększaniem ust przez kosmetyczki

Wiele osób, z uwagi na niższą cenę, decyduje się na zabiegi estetyczne u osób bez wykształcenia medycznego. Na jakie niebezpieczeństwo się narażają? Zapytaliśmy o to w Dzień Dobry TVN dra n. med. Piotra Osucha, specjalistę chirurgii plastycznej. Natomiast radca prawny, dr Mateusz Mądry powiedział o zmianach w prawie, które mają uregulować sprawę wykonywania zabiegów estetycznych przez osoby nieuprawnione.

Na całym świecie, także w Polsce coraz częściej zabiegi lekarskie z zakresu dermatologii estetycznej i szeroko rozumiane zabiegi estetyczne są wykonywane przez osoby bez wykształcenia lekarskiego. Ubolewa nad tym dr n. med. Piotr Osuch, specjalista chirurgii plastycznej:

Żeby usługa była dobrze wykonana musi być odpowiedni specjalista.

Polskie przepisy dotyczące wykonywania zabiegów z zakresu medycyny estetycznej nie są jednoznaczne i wiele osób bez wykształcenia medycznego wykorzystuje tę sytuację. Jednak, zdaniem radcy prawnego, dra Mateusza Mądrego, jeżeli ktoś taki wykonuje zabieg przy użyciu produktu, na którym jest zastrzeżenie, że może on być stosowany wyłącznie przez lekarza, to łamie prawo.

>>> Zobacz także:

Problemem też jest możliwość dochodzenia roszczeń w przypadku nieprawidłowego wykonania zabiegu przez osobę, która nie jest lekarzem. Nie pomoże nawet Rzecznik Praw Pacjenta.

Jeżeli pacjent zgłasza się do lekarza, to jest zupełnie inaczej chroniony, lekarz podlega odpowiedzialności zawodowej, musi być też ubezpieczony.

- wyjaśnił radca prawny.

Nowe przepisy

Z uwagi na brak nadzoru nad osobami wykonującymi zabiegi z zakresu medycyny estetycznej bez wymaganych uprawnień, w 2017 roku Unia Europejska przyjęła nowe rozporządzenie w sprawie wyrobów medycznych. Jego celem jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony zdrowia i bezpieczeństwa obywateli UE oraz zapewnienie dostosowania regulacji do postępu technologicznego i naukowego.

Rozporządzeniem zostały objęte także wyroby służące wyłącznie do celów estetycznych lub innych celów niemedycznych, które pod względem funkcjonowania i profilu ryzyka są jednak podobne do produktów medycznych. Będą one podlegały kontroli jakości i bezpieczeństwa - tak jak ma to miejsce w przypadku wyrobów medycznych.

W zamierzeniu tylko lekarz będzie mógł wykonywać zabiegi przerywające ciągłość naskórka. Obostrzenie to nie dotyczy jednak studia tatuażu czy piercingu.

Rozporządzenie ma wejść w życie wiosną 2020 roku.

Polska jako członek Unii Europejskiej musi dostosować swoje prawo do nowego rozporządzenia unijnego. W tym celu 11 października tego roku pojawił się projekt ustawy o wyrobach medycznych regulujący wykonywanie zabiegów estetycznych. Prace nad nim trwają, a przewidywany okres wejścia w życie ustawy to luty 2020 roku.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości