"Wsi spokojna, wsi wesoła…", czyli historie osób, które zrezygnowały z życia w miejskiej dżungli

''Życie poza systemem – wolność, natura, współpraca''
Bohaterowie naszego reportażu zrezygnowali z życia w miejskim zgiełku. Postanowili przenieść się na wieś i choć nie brakuje im wielu obowiązków, mogą tam cieszyć się spokojem i świeżym powietrzem. Oto, jak wygląda ich codzienność.

Lucyna Przybycień i Piotr Marchewa - przeprowadzka z miasta na wieś

Lucyna Przybycień i Piotr Marchewa kilkanaście lat temu zaczęli odczuwać negatywne skutki życia w mieście. Przeszkadzał im ciągły zgiełk, hałas i konsumpcjonizm. Postanowili więc znaleźć swoje miejsce na ziemi z dala od tego. Tak oto trafili na wieś. Początki nie były najłatwiejsze i przez jakiś czas nie mogli liczyć na żadne wygody. Oznaczało to chociażby to, że wodę musieli nosić do domu ze studni. Nie przysłoniło to jednak ich radości z nowego etapu.

Teraz życie jest o wiele bogatsze. Jak jeżdżę do rodziców, bo zostali na Śląsku, jestem przerażony tym pędem aut, tym szumem, tym natłokiem. Ludzie pędzą – nie wiadomo dokąd, po co, na co

- wyjaśnił pan Piotr, który na wsi pracuje jako listonosz i nauczyciel historii w szkole dla dorosłych.

Pani Lucyna i pan Piotra mają teraz swój własny ogród. To z niego właśnie pochodzi większość warzyw, które pojawiają się w ich kuchni. W zamian za nie dostają inne produkty od różnych osób.

Ktoś robi mąkę – dostajemy mąkę. (…) Albo na przykład przychodzi kolega, coś nam zrobi, no to zapłacimy sałatą. Koleżanka ma swój olej, więc możemy z koleżanką już się wymieniać. Tak że praktycznie dałoby się żyć bez wyjazdu do miasta

- opowiadała bohaterka reportażu.

Radosław i Agnieszka Szulcowie-Ślawscy – życie na wsi

Z życia w miejskiej dżungli zrezygnowali również Radosław i Agnieszka Szulcowie-Ślawscy, którzy postanowili być bliżej natury. Na przeprowadzkę zdecydowali się w młodym wieku, dzięki temu mogą na spokojnie budować swoje nowe życie. Przez to, że mieszkają z dala od miasta, starają się być niezależni pod względem żywności czy energii. Dzięki temu mogą więc pochwalić się ogrodem, w którym hodują m.in. pomidory.

Jak tutaj się przeprowadziliśmy, to nam się oczy otworzyły, ile w ogóle można z przyrody czerpać fajnych rzeczy

- powiedziała pani Agnieszka.

W swoim posiadaniu mają też łąkę i kawałeczek lasu. Pan Radosław marzy bowiem o posiadaniu kóz. Wtedy zamiast kosić trawę, mógłby puścić na nią zwierzaki, które miałyby pyszny pokarm dla siebie.

To jest wszystko na razie, póki co, przyszłość

- ocenił.

Zobacz także:

Polak szefem kuchni restauracji z gwiazdką Michelin w Bangkoku. "Musiałem mocno otworzyć swoją głowę na nowe smaki"

Mleko roślinne w diecie. Po które warto sięgnąć, kiedy się odchudzamy?

Bursztyn – prawdziwe polskie złoto. Co na jego temat powiedział nam ekspert?

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

Reporter: Izabela Kaczyńska

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Czym się różni żur od żurku? Wyjaśniamy

Czym się różni żur od żurku? Wyjaśniamy

Co zrobić na obiad w Wielki Piątek?

Co zrobić na obiad w Wielki Piątek?

Do której godziny będzie można zrobić zakupy w Wielką Sobotę i Wielkanoc?

Do której godziny będzie można zrobić zakupy w Wielką Sobotę i Wielkanoc?

Powrót do zdrowia i nowy związek Jacka Rozenka. "Pewnie będę chciał go zalegalizować"

Powrót do zdrowia i nowy związek Jacka Rozenka. "Pewnie będę chciał go zalegalizować"

Czy trzeba iść do spowiedzi przed Wielkanocą? Kto i kiedy powinien to zrobić?

Czy trzeba iść do spowiedzi przed Wielkanocą? Kto i kiedy powinien to zrobić?

Waldemar Obłoza szczerze o swojej relacji z synem. "Nie wiem, co to jest pełnia bycia rodzicem"

Waldemar Obłoza szczerze o swojej relacji z synem. "Nie wiem, co to jest pełnia bycia rodzicem"

Jak przygotować wielkanocny wianek? Sprawdź, jakie to proste

Jak przygotować wielkanocny wianek? Sprawdź, jakie to proste

Kilka godzin po porodzie obroniła pracę dyplomową

Kilka godzin po porodzie obroniła pracę dyplomową

Internauta zaproponował Sebastianowi Fabijańskiemu czterocyfrową sumę za spełnienie jednej prośby. "Spoko"

Internauta zaproponował Sebastianowi Fabijańskiemu czterocyfrową sumę za spełnienie jednej prośby. "Spoko"

Nie żyje uczestnik "Gogglebox". Do tragicznego wypadku doszło w trakcie pracy

Nie żyje uczestnik "Gogglebox". Do tragicznego wypadku doszło w trakcie pracy