Wiesław Gołas miał udar. W jakim stanie jest aktor?

Wiesław Gołas
KAROL SEREWIS/East News
Wiesław Gołas jest jednym z najbardziej znanych i lubianych polskich aktorów. Któż z nas nie bawił się oglądając go w takich komediach jak "Dzięcioł", "Brunet wieczorową porą" i "Nie ma róży bez ognia" czy słuchając piosenki "W Polskę idziemy". Teraz 90-letni artysta zmaga się z bardzo poważnymi problemami zdrowotnymi.

Wiesław Gołas miał udar

Wiesław Gołas to wielka gwiazda polskiego kina i kabaretu. Obecnie aktor jest poważnie chory. Jak wyznała jego żona, miał udar, jego stan na szczęście jest stabilny. Może chodzić, ma jednak problemy z mową.

- Mąż miał udar, ciężko mu się mówi. Udar miał w październiku. Ale jest na chodzie – opowiada Maria Krawczyk-Gołas w rozmowie z "Super Expressem".

Pan Wiesław jest w domu. Nie wychodzi z niego, by nie narażać się na inne choroby. Wszystkim zajmuje się pani Maria.

- Opiekuję się nim. Wszystko będzie dobrze - dodaje żona aktora.

Wiesław Gołas ma problemy ze zdrowiem

9 października ub. roku. aktor obchodził 90. urodziny. Był wtedy w świetnej formie.

- Bardzo szybko mi minęło to 90 lat. Myślę sobie: "Jezus Maria, to już? To co? Już mam umierać?" – śmiał się pan Wiesław cytowany przez "Super Express".

- Przez tyle lat wydarzyło się tak wiele rzeczy... Miałem 9 lat, gdy zaczęła się wojna. Więzienie, okupacja... Nie wierzę, że ja to wszystko przeżyłem! Moje życie było pełne dramatów, ale nie chcę być smutny. Nie wspominajmy już tych dni. Chciałbym, żeby ludzie byli weseli, żeby wokół było wesoło. Przesadzam, wiem... Ale bądźmy uśmiechnięci! Żeby było fajnie! Tego nam życzę! – mówił aktor z optymizmem.

13 lat temu artysta miał zawał, a kilka lat temu nogi odmówiły mu posłuszeństwa.

- Jestem raczej taki uziemiony... Mam kłopoty z nogami. Chodzenie jest mi zabronione. Wiek robi swoje. Miałem operacje żylaków i takie różne kombinacje. Nie jest to bolesne, ale za daleko nie mogę iść. Nie da się... – przyznał.

Wtedy także zajmowała się nim żona. Na spacery mógł wyjść tylko podparty o nią.

– Gdyby nie Marysia, pogubiłbym się. Żyję tylko dzięki niej. Jestem wielkim szczęściarzem, bo spotkałem kobietę, która nie dość, że mnie kocha, to w dodatku jest moim najlepszym przyjacielem. To rzadkie połączenie. Miłość i przyjaźń tylko czasem idą w parze – podkreślał przed laty Wiesław Gołas.

Czym jest udar? Wyjaśnia neurolog. Zobacz wideo:

Dzień Dobry TVN

Zobacz też:

Jacek Poniedziałek szczerze o trudnej przeszłości i uzależnieniach: "Wiedziałem, że mam problem już od dawna"

Agnieszka Dygant u Kuby Wojewódzkiego wyznała uczucie koledze z planu: "Zawsze chciałam ci to powiedzieć"

Harry i Meghan wystąpią u Oprah. "Jeżeli chcieli zniknąć z blasku fleszy, to nie powinni udzielać takich wywiadów"

Autor: Luiza Bebłot

Źródło: Super Express

podziel się:

Pozostałe wiadomości