"Wiedźma" znad Biebrzy chce zmieniać świat. "Trzeba tylko uważać, o co prosimy, bo to się może wydarzyć"

Agnieszka Zach nazywana jest przez miejscowych biebrzańską "wiedźmą". Artystka i zielarka zakochana jest w Podlasiu. Jak sama mówi, można z nią wyruszyć nad biebrzańskie bagna i oderwać się od codziennego pędu. Zna miejsca, o których nikt nie słyszał. Ponadto zna się na ziołach, jak mało kto. - W ziołach można się zakochać. To jest rozmowa. Zioła nas uczą, przede wszystkim pokory - powiedziała "wiedźma" w Dzień Dobry TVN.

Wiedźma z Biebrzy

Nasza reporterka Katarzyna Chętnik pojechała na Podlasie, żeby spotkać się z "wiedźmą" znad Biebrzy. Agnieszka Zach zaprosiła nas do swojego świata i wtajemniczyła w rzeczy, o których ludzie zazwyczaj nie mają pojęcia.

- Kiedyś ktoś mi powiedział, świata nie zmienisz, świat jest okrutny i po prostu nie masz szans. A ja z trzęsącą brodą stwierdziłam: 'O nie, ja świat zmienię. I zmieniam!' - usłyszeliśmy.

- Po prostu spędzam swoje życie, robię to, co kocham i wprowadzam swoją filozofię. Tutaj ważna jest relacja, ważny jest drugi człowiek, gest wobec drugiego człowieka. Danie temu człowiekowi możliwości zatrzymania się w biegu - dodała "wiedźma".

Grunt, to znać się na wszystkim po trochu

- Nauczyłam się wszystkiego, bo nigdy nie wiem, do czego mi się to przyda. Staram się później to, czego dotknęłam, pokazywać innym ludziom. Jestem przewodnikiem po Biebrzańskim Parku Narodowym i biebrzańskim szlaku podwodnym i pokazuje to, co jest najpiękniejsze na dany czas nad Biebrzą - powiedziała w Dzień Dobry TVN Agnieszka Zach.

Wyruszając z kamerą na Podlasie poznaliśmy nie tylko zielarkę, ale także jej bliskich. Oni również są pod wrażeniem wiedzy i wrażliwości na świat, która ma Agnieszka.

- To jest wieloaspektowa osoba, jakkolwiek ją zaszufladkować, ona jest po prostu niemożliwa - zdradziła nam Wiktoria Zach, córka "Wiedźmy"

"Wiedźma" nauczyła się wszystkiego od babci

Agnieszka Zach jest zafascynowana działaniem ziół i tym, że można czytać z nich, jak z otwartej księgi.

- Etnografia przyszła do mnie z dzieciństwa. Babcia, która była gigantyczną kopalnią wiedzy, wierzeń, tradycji. To ona nam przekazywała pamięć pokoleń. Trzeba to poznać. W ziołach można się zakochać. To jest rozmowa. Zioła nas uczą, przede wszystkim pokory - zdradziła nam bohaterka reportażu Katarzyny Chętnik.

- Czuję, jakby te rośliny miały swoje dusze, jakby gadały ze mną. Patrzę na nie i myślę sobie: Kurczę, muszę coś z nimi zrobić! Te rośliny są dla mnie jak książka kucharska, z której czerpie się wiedzę - dodała.

Agnieszka Zach dzieli się swoją wiedzą z innymi. Niejednokrotnie zdarza się, że ktoś zwraca się do niej o pomoc w jakiejś konkretnej sprawie.

- Ludzie z gospodarstwa przyszli do niej zapytać, jakich ziół dać, żeby krowa dawała więcej mleka - powiedziała córka "wiedźmy".

Czym są motanki?

Babcia Agnieszki zafascynowała ją w dzieciństwie motankami. To lalki wykonywane z intencją, w skupieniu i świadomym celu, zgodnie z zasadami magii. Samo motanie laleczki służy do połączenia nadzwyczajnych sił z człowiekiem.

- Widzimy tyle, ile wiemy. Jeśli ja widzę coś, to ja wiem, skąd to się wzięło. Bo ja to wiem. Bo ja w tym żyję. Kiedy robiłam lalki z babcią, one wróciły do mnie i ja się w nich zakochałam. Motanki stały się moim narzędziem pracy z ludźmi. Motanki wykonujemy najpiękniej, najstaranniej, jak tylko się da. Dajemy wszystko z siebie tak, jak w marzeniach. Jak czegoś pragniemy, to się bardzo staramy - dowiedzieliśmy się od Agnieszki.

- Każda motanka inaczej prowadzi, każda co innego mówi. Każda z nich jest innym bajarzem. Zadanica spełnia konkretne zadanie. Trzeba tylko uważać, o co prosimy, bo to się może wydarzyć... - przestrzegała nas "Wiedźma".

Zobacz też:

Współczesne wiedźmy

Lalki nie tylko dla dzieci. Nietypowa pasja, a nawet biznes życia

Król Biebrzy. Krzysztof Kawenczyński o miejscu, któremu oddał serce. "Jak zobaczyłem tę przyrodę tutaj, to zwaliło mnie z nóg"

Autor: Oskar Netkowski

Reporter: Katarzyna Chętnik

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Wypchany prosiak i głowa dzika. Jak wyglądała Wielkanoc w dawnej Polsce?

Wypchany prosiak i głowa dzika. Jak wyglądała Wielkanoc w dawnej Polsce?

Przez lata nosiła w piersi 10-kilogramowy guz. Była "sparaliżowana strachem" przed operacją

Przez lata nosiła w piersi 10-kilogramowy guz. Była "sparaliżowana strachem" przed operacją

Sport pomógł jej w walce z depresją. Dziś wspiera innych. "W krytycznym momencie ważyłam 36 kg"

Sport pomógł jej w walce z depresją. Dziś wspiera innych. "W krytycznym momencie ważyłam 36 kg"

Błąkał się po ulicach, bo nie miał gdzie spać. "Chciałem zniknąć"

Błąkał się po ulicach, bo nie miał gdzie spać. "Chciałem zniknąć"

Życzenia wielkanocne - czego życzyć na Wielkanoc?

Życzenia wielkanocne - czego życzyć na Wielkanoc?

Sylwia i Akop Szostakowie nie są już razem. Para wydała oświadczenie. "To nie jest żart"

Sylwia i Akop Szostakowie nie są już razem. Para wydała oświadczenie. "To nie jest żart"

Czy Magda Gessler korzysta z medycyny estetycznej? Szczere wyznanie gwiazdy

Czy Magda Gessler korzysta z medycyny estetycznej? Szczere wyznanie gwiazdy

Zadbaj w święta o atrakcje dla dziecka

Zadbaj w święta o atrakcje dla dziecka

Czym się różni żur od żurku? Wyjaśniamy

Czym się różni żur od żurku? Wyjaśniamy

Co zrobić na obiad w Wielki Piątek?

Co zrobić na obiad w Wielki Piątek?