Warzywne arcydzieła, czyli kuchnia milenialsów Michała Korkosza

Niby proste warzywa, a można z nich stworzyć bogate menu. Kto by pomyślał, że z korzenia pietruszki zrobimy pyszną pastę? Pieczone rzodkiewki również są rarytasem, bakłażan wydaje się być tylko dodatkiem do dania, ale w wersji Michała Korkosza warzywa nabierają zupełnie innego znaczenia. Zobacz, jak efektowne są jego przepisy.

Pasta z korzenia pietruszki, orzechów włoskich i rozmarynu

Składniki na pastę z korzenia pietruszki

  • 500 g korzenia pietruszki (lub pasternaku), obranego i pokrojonego na mniejsze kawałki
    • 3 szklanki (720 ml) mleka
      • 1 gałązka rozmarynu
        • ¼ łyżeczki soli
          • 1 szklanka (100 g) orzechów włoskich, grubo posiekanych
            • 1 ząbek czosnku
              • 1 łyżeczka rozmarynu, drobno posiekanego, oraz więcej do podania
                • 3 łyżki oleju rzepakowego tłoczonego na zimno lub oliwy extra virgin oraz więcej do podania
                  • 1 łyżeczka skórki z cytryny
                    • Sól i świeżo zmielony czarny pieprz

                      Pszenny chleb na zakwasie

                      1. W średnim rondlu umieść korzeń pietruszki, mleko, gałązkę rozmarynu i sól. Doprowadź do wrzenia, a następnie gotuj 15-20 minut, od czasu do czasu mieszając, aż pietruszka będzie miękka. Odcedź, zachowując ¼ szklanki mleka.

                      2. W robocie kuchennym umieść ugotowany korzeń pietruszki, orzechy włoskie, czosnek, posiekany rozmaryn, olej i skórkę z cytryny. Blenduj pulsacyjnie, aż pasta będzie gładka, dodając zachowane mleko do uzyskania kremowej konsystencji.

                      3. Przed podaniem przełóż pastę do płytkiej miski, udekoruj rozmarynem i skrop olejem rzepakowym tłoczonym na zimno. Jedz z chlebem pszennym na zakwasie.

                      Wskazówka:

                      Pastę można przygotować wcześniej i przechowywać ją w lodówce do czterech dni.

                      Długo pieczone bakłażany z czosnkową kwaśną śmietaną, prażoną gryką i miętą

                      Składniki na pieczone bakłażany

                      • 3 - 4 bakłażany (1 kg), przekrojone na pół
                        • ½ szklanki oleju rzepakowego
                          • 1 szklanka (240 g) kwaśnej śmietany lub jogurtu greckiego
                            • 2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
                              • 3 łyżki kaszy gryczanej (surowej)
                                • sól morska, świeżo mielony pieprz
                                  • mięta, do podania
                                    • olej rzepakowy tłoczony na zimno, do skropienia

                                      1. Rozgrzej piekarnik do 220 stopni Celsjusza (góra-dół). Bakłażany z grubsza natnij w kratkę o głębokości ½ cm. Hojnie posól i obtocz w oleju. Ułóż rozcięciem do dołu na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piecz około 50 minut, aż będą czarnawe i całkowicie miękkie.

                                      2. W międzyczasie przygotuj sos. Kwaśną śmietanę wymieszaj z czosnkiem, sporą szczyptą soli i świeżo mielonym pieprzem. Odstaw.

                                      3. Rozgrzej suchą patelnię na dużej mocy. Wsyp kaszę gryczaną i praż ją, często mieszając, aż zacznie wydawać odgłos pękania, około 2 - 3 minuty. Przełóż do miski.

                                      4. Na dużym talerzu lub platerze rozsmaruj czosnkową kwaśną śmietanę. Ułóż na niej bakłażany rozcięciem do góry, posyp prażoną gryką oraz miętą. Skrop olejem rzepakowym. Dopraw solą morską i pieprzem. Podawaj z czymkolwiek chcesz, ja najbardziej lubię je w towarzystwie pszennego chleba i kaszy jęczmiennej.

                                      Pieczone rzodkiewki z migdałami i masełkiem szczypiorkowym

                                      Składniki na pieczone rzodkiewki

                                      • 1 pęczek rzodkiewki z liśćmi (świetnie sprawdzą się te podłużne)
                                        • ½ łyżeczki płatków chili
                                          • ½ szklanki płatków migdałowych
                                            • 3 łyżki oleju rzepakowego
                                              • 100 g masła, w temperaturze pokojowej
                                                • 2 ząbki czosnku
                                                  • 2 łyżki soku z cytryny + do podania
                                                    • 1 szklanka (50 g) pokrojonego szczypiorku
                                                      • sól, świeżo mielony pieprz

                                                        1. Rozgrzej piekarnik do 220 stopni Celsjusza (góra-dół). Rzodkiewki dokładnie umyj i osusz ręcznikiem papierowym. Główki rzodkiewek przekrój na pół i wraz z liśćmi przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Natrzyj wszystko solą, płatkami chili, płatkami migdałowymi i olejem Piecz około 20 minut, aż rzodkiewki będą miękkie, a liście chrupiące niczym chipsy.

                                                        2. W międzyczasie przygotuj masełko szczypiorkowe: za pomocą widelca miękkie masło połącz z czosnkiem i sokiem z cytryny. Następnie wmieszaj szczypiorek. Zblenduj blenderem na zieloną pastę (nie musi być w 100%perfekcyjnie gładka). Dopraw solą i pieprzem do smaku.

                                                        3. Masełko szczypiorkowe rozsmaruj na półmisku; ułóż na nim upieczone rzodkiewki wraz z liśćmi. Najlepiej smakują w towarzystwie chleba na zakwasie, który aż się prosi, aby zanurzać go w szczypiorkowym kremie.

                                                        Lawendowe ciasto z malinami

                                                        Składniki na lawendowe ciasto

                                                        • 1 ¼ szklanki (160 g) mąki pszennej
                                                          • 1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
                                                            • ½ łyżeczki soli
                                                              • 1 łyżeczka skórki z cytryny
                                                                • 2 łyżeczki świeżej lawendy
                                                                  • 150 g masła, miękkiego
                                                                    • ¼ szklanki (50 g) cukru
                                                                      • ½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
                                                                        • 1 jajko
                                                                          • 2 łyżki kwaśnej śmietany lub pełnotłustego jogurtu
                                                                            • 350 g malin
                                                                              • 3 łyżeczki soku z cytryny
                                                                                • ⅔ szklanki (65 g) cukru pudru
                                                                                  • 1 łyżka świeżej lawendy

                                                                                    1. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni Celsjusza (góra-dół). Tortownicę o średnicy 23 cm wysmaruj masłem i obsyp mąką.

                                                                                    2. Mąkę wymieszaj z proszkiem do pieczenia, solą, skórką z cytryny i lawendą.

                                                                                    3. Masło utrzyj z cukrem na gładką, puszystą masę. Dodaj ekstrakt waniliowy i jajko, połącz dokładnie. Następnie dodaj kwaśną śmietanę. Wmieszaj przygotowane suche składniki. Masa będzie dość gęsta. Przełóż ją do tortownicy i rozsmaruj po całej powierzchni zwilżoną łyżką, tworząc stosunkowo cienką warstwę. Ułóż maliny na cieście.

                                                                                    4. Piecz około 35 minut, aż ciasto się zarumieni, a patyczek po nakłuciu pozostanie czysty. Wystudź na kratce.

                                                                                    5. Przygotuj lukier. Sok z cytryny podgrzej w garnuszku, dodaj cukier puder i połącz. Polej ciasto lukrem i obsyp pozostałą lawendę. Świetnie smakuje na świeżym powietrzu w towarzystwie białej herbaty.

                                                                                    Wskazówka:

                                                                                    Świeża lawenda ma najsubtelniejszy aromat, ale ewentualnie można też sięgnąć po suszoną (2 łyżeczki świeżej lawendy odpowiadają 1 łyżeczce suszonej).

                                                                                    Masz wyjątkowy przepis? Chcesz gotować w Dzień Dobry TVN? Dołącz do naszej grupy na Facebooku.

                                                                                    Zobacz też:

                                                                                    Pączki serowe, drożdżowe knysze i boczniaki. Przepisy Andrzeja Polana

                                                                                    Dania na poprawę nastroju. Pomysły Piotra Kucharskiego

                                                                                    Recyklingowa kuchnia Janka Kuronia. Poznaj sprawdzone przepisy

                                                                                    Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

                                                                                    podziel się:

                                                                                    Pozostałe wiadomości