W cieniu siostry lub brata, czyli błędy rodziców w traktowaniu dzieci

Trochę w żartach, trochę z przymrużeniem oka powtarza się, że to pierwsze dziecko najbliższe jest rodzicom, a najmłodsze jest rozpieszczane. Badań, ale też stereotypów dotyczących rodzeństwa jest wiele. My chcemy sprawdzić, jak różne traktowanie dzieci w rodzinie, może wpływać na późniejsze relacje rodzeństwa. Co my jako rodzice możemy zrobić, żeby tych relacji naszym dzieciom nie zepsuć? Temat ten przybliżyła nam psycholog Monika Dreger

Równe traktowanie dzieci przez rodziców

Relacje w rodzeństwie układają się bardzo różnie, szczególnie gdy jesteśmy dorośli. Co ma na to wpływ? Czy wszystko zależy od tego, jak dogadywaliśmy się od dziecka, a może znaczenie ma to, jak traktowali nas rodzice? Czy potrafimy cieszyć się z sukcesów brata, czy siostry, czy im zazdrościmy i czego najbardziej? Jakie znaczenie ma w tym wszystkim nasza samoocena?

Jak przyznała psycholog, często w gabinecie podczas terapii słychać opowieści z dzieciństwa o tym, jak rodzice nierówno traktowali dzieci. Są to najczęściej dwie sytuacje: albo jedno z dzieci czymś się wyróżnia, jakimiś zdolnościami, albo po prostu jest „bardziej lubiane” i to drugie jest do niego cięgle porównywane. Zdarza się również tak, że jedno z dzieci jest poważnie chore, a wtedy rodzeństwo odstawione jest na bok i zaniedbywane emocjonalnie.

Bazą jest to, jakie relacje my wynosimy z dzieciństwa. Często ludzie odczuwają różnice w traktowaniu przez rodziców, bo każdy z nas jest inny. Wzbudzamy inne emocje. Jednak kiedy dzieci odczuwają, że są traktowane równo, wtedy wychodzą dość stabilne osoby na przyszłość

– powiedział.

Dziecko zawsze będzie walczyło o uwagę rodziców. Dlatego, gdy jej nie dostaje albo będzie się buntować, zwracać na siebie za wszelką cenę uwagę, zostanie „czarną owcą” w rodzinie, albo będzie zawsze nadambitne. Takie schematy odzywać się będą także w dorosłym życiu poprzez perfekcjonizm i wiecznie niezadowolenie z siebie. Niestety nierówne traktowanie dzieci skutkuje także problemami z samooceną.

Takie osoby próbują udowodnić całemu światu, że zasługują na atencję, na uczucia, uwagę, akceptację. Inne nie potrafią stworzyć stabilnych relacji na poziomie osób dorosłych

– powiedziała.

Relacje rodzeństwa w dorosłym życiu

Zachowanie rodziców wobec dzieci ma ogromny wpływ na ich relacje w dorosłym życiu. Jeżeli rodzeństwo od najmłodszych lat rywalizuje ze sobą, jest duże prawdopodobieństwo, że tak samo osoby te będą się zachowywać w dorosłym życiu. Jak rodzice najczęściej nieświadomie popełniają błędy?

Warto słuchać dzieci, bo one często sygnalizują, takie rzeczy. Jak są małe, to potrafią powiedzieć, że kochasz bardziej siostrę lub brata. Rodzic musi temu zaprzeczać, natomiast warto przyjrzeć się swojemu zachowaniu

– powiedziała.

Pierwotne deficyty trudno jest nadrobić rodzicom w przyszłości. Głód akceptacji rodzicielskiej zazwyczaj towarzyszy nam przez całe życie. Rywalizacja rodzeństwa w dorosłym już życiu może pojawić się także w przypadku, gdy bracia lub siostry podejmują pracę w tym samym zawodzie. Dla dobra dzieci lepiej, gdy każde z nich wybierze swoją indywidualną ścieżkę i pasję.

Zobacz też:

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości