U lekarza przez telefon. „Najważniejszy jest wywiad, nie samo badanie"

Od trzech tygodni zostajemy w domu. Nie chodzimy do pracy, szkół, przedszkoli. Przestaliśmy też chodzić do lekarzy. Niestety, pora roku sprzyja infekcjom, które niekiedy wymagają konsultacji. Jak w obecnej sytuacji wyglądają wizyty lekarskie? Zapytaliśmy o to dr. Magdalenę Krajewską.

Tele wizyta u lekarza

Z powodu pandemii koronawirusa wydano polecenie, by jak najwięcej wizyt lekarskich (szczególnie w ramach NFZ) odbywało się przez telefon. Tele-konsultacje stanowią w tej chwili aż 98 proc. wszystkich wizyt. Rejestracje również odbywają się wyłącznie przez telefon. To dla nas ogromna nowość. Jak w praktyce wyglądają tele-wizyty? Co w sytuacji, kiedy pacjenta trzeba jednak zbadać?

Nawet nie możemy przyjść i zapytać, czy jest nasza pani doktor. Dużo przychodni w ogóle zamknęło drzwi, co jest w ogóle szokiem. I otwiera dopiero na umówione wizyty. Jak chcemy iść teraz do lekarza, musimy najpierw wyciągnąć telefon i dodzwonić się do przychodni, co niestety jest też ciężkie

- przyznaje dr Magdalena Krajewska, lekarz medycyny rodzinnej.

Co z badaniem, które podczas tradycyjnej wizyty zawsze miało kluczowe znaczenie?

To jest trochę taki mit, że to badanie jest najważniejsze. Powiedzenie, które lekarz ciągle powtarza to: "leczę pacjenta, nie wynik, nie objaw, leczę całokształt". Najważniejszy jest wywiad, rozmowa. I on zazwyczaj wszystko powie. I to zajrzenie do gardła jest tylko po to, by mieć pewność. Oczywiście często badanie jest ważne i dużo nam daje, ale naprawdę, 90 proc. możemy przez ten telefon się dowiedzieć i zdiagnozować

- zapewnia nasz gość.

E-recepta i co jeszcze?

Konsultując się z lekarzem telefonicznie możemy otrzymać e-receptę na każdy lek. Możemy również dostać zwolnienie, bez konieczności przychodzenia do przychodni.

Jedyne czego lekarze jeszcze nie są w stanie dać to skierowanie do poradni specjalistycznej, ponieważ jeszcze e-skierowania nie zostały wprowadzone. Na czas epidemii wydłużono czas dostarczenia skierowania do poradni specjalistycznej z 14 na 21 dni.

Seniorzy korzystają z tele-wizyt?

Pacjenci w starszym wieku często boją się wszelkich nowości. Przerażają ich sytuacje, których nie rozumieją. Wizyta w przychodni była dla nich rutyną, która dawała im wewnętrzny spokój. Jak jest obecnie? Czy przełamują wewnętrzne bariery i zaczynają korzystać z konsultacji telefonicznych?

Kiedy nie wiedzą jak sobie poradzić z tą nową sytuacją reagują agresją i taka osoba chce wejść do przychodni. U nas w przychodni jest zatrzymywana, jest pytana, jaki jest cel wizyty, czy coś się dzieje i to ich frustruje od razu. "Jak to ja nie mogę wejść do mojego lekarza, jak to ja mam zadzwonić?!" Dlatego apeluję - jeżeli mamy w rodzinie starsze osoby, to pomóżmy im odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości i wytłumaczmy. Wtedy nie będzie frustracji

- zaleca dr Magdalena Krajewska w Dzień Dobry TVN.

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Magdalena Gudowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości