Turystyka medyczna w Polsce. Dynamika rynku coraz bardziej przyspiesza

Kilka lat temu polski rząd reklamował Polskę jako miejsce, gdzie warto się leczyć taniej niż w innych krajach zachodnioeuropejskich. Dynamika rynku jest bardzo duża. Rozwój turystyki medycznej przyspiesza z roku na rok nawet o kilkanaście procent. Szacuje się, że w zeszłym roku w ramach turystyki medycznej do Polski przyleciało ponad 170 tys. pacjentów. Wybierali oni prywatne kliniki w dużych miastach jak: Warszawa, Poznań, Kraków, Gdańsk. Pacjentami byli głównie obywatele państw skandynawskich, Wysp Brytyjskich i Francji Ze względu na dobre połączenia lotnicze zdarzają się również pacjenci z USA oraz Kanady.

Korzystne ceny pakietów medycznych

Polskie realia są dla obcokrajowców bardzo atrakcyjne. Ceny zabiegów medycznych są znacząco niższe niż w innych krajach zachodnioeuropejskich. Jakość jest natomiast porównywalna.

Idea turystyki medycznej jest taka, by ułatwić pacjentowi całą podróż od początku do końca. Dlatego kliniki sprzedają pacjentom zza granicy całe pakiety, które nie ograniczają się jedynie do samego zabiegu. Pacjent musi jedynie kupić bilet lotniczy. Całą resztę załatwia za niego klinika. Na lotnisku często czeka na niego transport, który dowozi go do kliniki. W placówce zostaje od razu obsłużony, a po rekonwalescencji pacjenta odwozi się na lotnisko.

Najbardziej popularne zabiegi w ramach turystyki medycznej

Zagraniczni pacjenci najczęściej decydują się na polskie usługi stomatologiczne. W Niemczech kanałowe leczenie zęba to koszt od 150- 200 euro, w Polsce zaś za taki sam zabieg zapłacimy 400 zł – przy dzisiejszym kursie euro, to aż o połowę mniej, niż za naszą zachodnią granicą. Obcokrajowcy chętnie leczą w Polsce schorzenia kręgosłupów, walczą z otyłością, która często wymaga chirurgicznej interwencji. Bardzo chętnie decydują się też na wszelkiego rodzaju zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Ceny tego rodzaju zabiegów wykonywane w Polsce są niemal o połowę tańsze niż w Europie Zachodniej. Jak zdradził dr Janusz Greese Łyko, do Polski przyjeżdżają kobiety, które chcą się poddać zabiegom powiększania piersi i modelowania nosa. Innym zabiegiem, który przyciąga panie z zagranicy jest lifting.

Wpływ turystyki medycznej na polską gospodarkę

Turystyka medyczna rozwija się w sektorze prywatnym. Jeśli prywatne klinki chcą się utrzymać na rynku, muszą świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dzięki temu mogą liczyć na olbrzymie zyski. Zdaniem Mateusza Walczaka popyt generuje podaż, a więc stale rosnąca liczba turystów medycznych zza granicy może spowodować wzrost cen w polskich klinikach. Jak tłumaczy, wynika to ze wzrostu cen w gospodarce.

Polacy leczą zęby we Lwowie

Okazuje się, że i Polacy coraz chętniej wyjeżdżają za granicę, by się leczyć. W Polsce na operację zaćmy trzeba czekać od 2 do 5 lat. Za naszą południową granicą w Czechach bądź na Słowacji zabiegi wykonuje się niemal od ręki. Z kolei na wszelkie zabiegi z zakresu stomatologii, Polacy coraz chętniej wyjeżdżają do Lwowa. Ceny są tam bardzo konkurencyjne. Za usługi stomatologiczne można tam zapłacić 50 proc. mniej niż w Polsce.

Nie cena, a jakość usługi

Dr Janusz Greese Łyko podsumowując rozmowę, zwrócił uwagę, by wybierając odpowiednią klinikę, polską czy zagraniczną, kryterium ceny powinno być tym ostatnim. Należy wziąć pod uwagę ewentualne pooperacyjne komplikacje. W takiej sytuacji pacjent będzie musiał odwiedzić klinikę, w której został przeprowadzony zabieg. Niestety wygeneruje to dodatkowy koszt, przez co cena końcowa całego przedsięwzięcia będzie wyższa.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości