Tunezja i największy w Afryce festiwal muzyki elektronicznej. Muzyka gra nieprzerwanie przez 48 godzin

Podczas gdy w Polsce zima i niskie temperatury, my przenosimy się na chwilę na gorącą Saharę. Michał Cessanis wybrał się w podróż do Tauzar, daktylowej stolicy Tunezji i pokazał nam, jak wygląda miasto.

Stolica daktyli

W Tauzar znajdują się tysiące drzew daktylowych. Nie bez powodu miasto nazywane jest daktylową stolicą Tunezji. Najsmaczniejsze z nich nazywane są w promykami słońca.

Mamy tutaj prawie 2,5 miliona palm daktylowych. Rośnie tu 300 gatunków daktyli, każdy z nich czymś się różni, ale najważniejsze to kolory, czerwone, czarne, czasami pojawiają się także żółtawe i białe.

– przyznał Mehdi Chokmani, plantator daktyli.

Miasto Tauzar

Po wizycie na plantacji Michał udał się do miasteczka, gdzie spacerował wśród targowisk. Oprócz licznych straganów z warzywami i przyprawami odnalazł także sklep z pamiątkami. Reporter poszukiwał chusty, w której mógłby się udać na pustynię. Przy okazji zakupów nauczył się wiązać turban.

Jeden metr z tyłu i dwa metry z przodu i owijasz dookoła.

– zdradził sprzedawca.

Sahara – festiwal muzyki elektronicznej

Michał po posiłku zjedzonym z tubylcami udał się na Saharę, do miejsca, gdzie 20 lat temu kręcone zostały sceny do filmu „Gwiezdne Wojny. Mroczne widmo”. Miejsce to znajduje się zaledwie 20 km od Tauzer, między wydmami Sahary.

Obecnie organizowany jest tu każdego roku największy w Afryce festiwal muzyki elektronicznej. Tuż po zachodzie słońca rozpoczynają się koncerty, a muzyka gra nieprzerwanie przez 48 godzin. Na festiwal przyjeżdża kilka tysięcy osób, które śpią w samochodach i namiotach.

To wyjątkowy festiwal muzyki elektronicznej, festiwal w stylu sztuki nowoczesnej. Przy budowie scenografii i samej sceny brali udział twórcy street artu. Zwracamy uwagę na problemy cywilizacyjne np. na ekologię, stąd ta pustynia. Chcemy też ściągnąć tu turystów, pokazać, że Tunezja jest atrakcyjna także tutaj.

- powiedział Ali Patrick Ouregi, organizator festiwalu.

Zobacz też:

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości