Tak wyglądała trzecia fala pandemii w polskich szpitalach. Film "Dzień w piekle na Ziemi" otwiera oczy koronasceptykom

Pacjentka w szpitalu
Sorrsak Jar Tyino/Getty Images
Pierwsze tygodnie wiosny zbiegły się w Polsce z trzecią falą pandemii koronawirusa. Ostatnie statystyki zachorowań i poluzowanie części obostrzeń wskazują jednak na to, że najgorsze już za nami. Jak ten czas wyglądał w szpitalach? W sieci opublikowano film dokumentalny "Dzień w piekle na Ziemi".

Od początku pandemii cichymi bohaterami są medycy i wszyscy pracownicy ochrony zdrowia, którzy nierzadko spędzają na dyżurach po kilkanaście (a nawet i kilkadziesiąt) godzin, ratując życie i zdrowie pacjentów.

"Dzień w piekle na Ziemi" - niezwykły film dokumentalny prosto ze szpitala

W sieci pojawił się wyjątkowy film dokumentalny. Krótkometrażowa produkcja przygotowana przez Wojewódzką Stację Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans SPZOZ w Warszawie pokazuje, jak wielkim zagrożeniem jest koronawirus oraz jak wygląda codzienność pracowników Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie oraz zakażonych COVID-19. Już sam tytuł "Nowa pandemia. Dzień z piekła na Ziemi" jest bardzo wymowny.

Film został wyreżyserowany przez Piotra Owczarskiego, który na co dzień jest rzecznikiem prasowym stołecznego pogotowia ratunkowego. - Pandemia COVID-19 postawiła życie większości ludzi na świecie na głowie, wielu skazując na śmierć, głód, strach i niepewność. Niestety, wciąż są ludzie, i wcale nie jest ich mało, którzy nie wierzą w istnienie wirusa, tworzą kolejne teorie spiskowe i z premedytacją łamią obostrzenia sanitarne - tłumaczy.

Jak dodał, wierzy, że po seansie osoby, które nie wierzą w pandemię, zmienią swoje podejście.

Jak wygląda praca na oddziale covidowym?

W filmie "Dzień w piekle na Ziemi" znalazły się wypowiedzi zarówno borykających się z niewydolnością oddechową pacjentów, jak i lekarzy. Jak wskazują autorzy, obraz ma charakter prewencyjny, edukacyjny i informacyjny. Unikatową wartością jest fakt, że udało im się wejść z kamerami tam, gdzie do tej pory nie wpuszczano większości dziennikarzy.

W realizację zaangażowała się firmę graficzna z Macedonii. Postprodukcja miała miejsce "ekstremalnych warunkach" podczas długiego weekendu majowego. - Dziękuję Krzysztofowi Królakowi - operatorowi kamery i montażyście filmu, który nie przerwał pracy nawet wtedy, gdy jego żona rodziła mu córkę - podkreślił reżyser.

Film można obejrzeć m.in. na profilu Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie na Facebooku.

Zobacz też:

Po wyjściu ze szpitala Sylwia Wysocka boryka się z kolejnymi dolegliwościami. "Chce mi się krzyczeć z bólu"

Pielęgniarkę z problemami płucnymi skierowano do pracy z chorymi na COVID-19. Zmarła. "Kochała swoją pracę"

Kora, Kayah i Bartek Jędrzejak przyznali się do problemów ze zdrowiem psychicznym. Jakie jeszcze gwiazdy powiedziały o tym otwarcie?

Zobacz wideo: Sąd zezwolił na otwarcie klubu "Wolność" w Gdańsku. Policja do tego nie dopuściła

Autor: Mateusz Łysiak

podziel się:

Pozostałe wiadomości