Szpitale alarmują. Brakuje specyfiku dla chorych na COVID-19

remdesivir, COVID-19, koronawirus, leczenie
digicomphoto/Getty Images
Kończy się przeciwwirusowy lek remdesivir. Powód: rosnąca liczba pacjentów. Resort zdrowia przekonuje, że od listopada będzie lepiej - czytamy w poniedziałek w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Remdesivir - nie dla nowych pacjentów chorych na koronawirusa

Jak podaje dziennik, szpitale zajmujące się leczeniem pacjentów z COVID-19 alarmują, że mają ostatnie sztuki remdesiviru , w związku z tym nie oferują terapii tym lekiem nowo przyjmowanym pacjentom. A chorych wymagających podania leku przybywa. Dostawy były dotąd realizowane w cyklu miesięcznym. Na lipiec i sierpień leku wystarczyło. Dostawa wrześniowa wyczerpała się przed końcem miesiąca.

Mamy zasoby pozwalające wyłącznie na zakończenie rozpoczętych terapii

- powiedziała gazecie Małgorzata Pawłowska, zastępca dyrektora ds. eksploatacji i rozwoju z Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego w Bydgoszczy.

Podobnie jest w placówkach w całej Polsce. Wiele z nich apeluje do resortu zdrowia o pomoc w dotarciu do leku.

Nie ma go nigdzie, w żadnej hurtowni. Codziennie je obdzwaniamy, by sprawdzić, czy może gdzieś jeszcze nie został na stanie. Bezskutecznie

- powiedziała "DGP" Małgorzata Pisarewicz ze spółki Szpitale Pomorskie, do której należy Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy.

Jak pisze gazeta, o lek od pewnego czasu stara się też Szpital Specjalistyczny w Chorzowie.

Mamy go na wykończeniu. Dlatego podjęliśmy starania o jego nabycie. Mamy nadzieję, że się uda, choć przyznaję, nie jest łatwo, bo leku nigdzie nie ma

- powiedział gazecie Jarosław Burzawa, rzecznik placówki.

Remdesivir - jedyny lek rekomendowany przez Europejską Agencję Leków

"DGP" przypomina, że resort zdrowia informuje, że remdesivir trafia do Polski z przetargów unijnych. Czekamy na kolejne dostawy. Do 11 października powinna pojawić się kolejna transza, która zostanie przesłana do szpitali, zgodnie z zamówieniem.

Remdesivir jako jedyny uzyskał rekomendację EMA (Europejskiej Agencji Leków) we wskazaniu COVID-19. Został kupiony przez Komisję Europejską i rozdzielony dla wszystkich państw członkowskich. Dla Polski przewidziano 3 tys. dawek, które sukcesywnie były dostarczane do szpitali.

Jakie dolegliwości można leczyć domowymi sposobami? Lekarz Łukasz Durajski odpowiada. Zobacz wideo:

Zobacz także:

Autor: Paweł Jaskulski

Źródło: PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości