Szczeniak sam w domu – jak przygotować go do rozłąki z właścicielem?

szczeniaczek
Fot. Nicolas Aguilera / EyeEm / Getty Images
Pozostawienie szczeniaka samego w domu nie musi wiązać się ze stresem (zarówno dla właściciela, jak i psa), o ile zwierzę zostanie do tego przygotowane metodą małych kroków. Warto uczyć go samodzielności od początku, by dobrze radził sobie w chwilach samotności, gdy podrośnie.

W naturalnych warunkach kilkutygodniowy szczeniak nigdy nie zostaje sam. Nawet jeśli matka oddala się od niego na chwilę, pozostawia go w towarzystwie sióstr i braci. Dorosłe, dziko żyjące psy także trzymają się w stadach. Samotność jest sprzeczna ze społecznym instynktem tych czworonogów, więc pozostawania w domu bez opiekunów muszą się nauczyć. Artykuł zawiera kilka istotnych wskazówek dotyczących tego zagadnienia. Ponieważ do każdego przypadku należy podejść indywidualnie, najlepiej skonsultować się z behawiorystą albo lekarzem weterynarii.

Więcej:

Dlaczego 8-tygodniowy szczeniak nie powinien zostawać sam w domu przez 8 godzin?

Szczeniaki trafiają najczęściej do domu swoich właścicieli, mając 8 tygodni. To odpowiedni wiek na rozstanie z matką, ale zbyt wczesny, by zwierzę mogło na wiele godzin pozostać bez opieki. W takiej sytuacji nie potrafi radzić sobie instynktownie, więc nie będzie czuło się bezpiecznie i komfortowo, a ze strachu, tęsknoty czy nudy może zachowywać się w sposób trudny do zaakceptowania dla opiekunów, np. niszczyć domowe sprzęty.

Młode u wszystkich gatunków zdecydowanie częściej niż dorosłe osobniki muszą jeść, wydalać, zapadać w spokojną, regenerującą drzemkę. Do każdej z tych czynności szczenię potrzebuje obecności opiekuna. Pierwsze tygodnie w domu to także czas, w którym zwierzę oswaja się z nowym miejscem, uczy funkcjonowania w nim. Poczynione wówczas zaniedbania mogą mieć negatywne konsekwencje w przyszłości. Przede wszystkim jednak pozostawianie szczeniaka samego w domu na wiele godzin utrudnia wykształcenie się jego więzi z opiekunami.

Zanim szczeniak zostanie sam w domu…

Silna więź między człowiekiem a psem to dla każdego z nich źródło ogromnej radości, a zarazem podstawa skutecznego wychowania czworonoga. Aby szczeniak czuł się bezpiecznie i nauczył się wykonywać polecenia wtedy, gdy jest to konieczne, należy nie tylko okazywać mu czułość, ale też stawiać granice. Biorąc zwierzę pod swój dach, ludzie zwykle decydują się na urlop i poświęcają psiakowi całą uwagę. Nic dziwnego zatem, że gdy wracają do rutynowych zajęć, szczeniak jest sfrustrowany i wystraszony zaistniałą zmianą. Naukę samodzielności trzeba zatem rozpocząć od pierwszych dni, stosując przy tym metodę małych kroków.

Od początku należy uczyć czworonoga, że nie w każdej chwili możliwa jest interakcja z opiekunem. Gdy szczeniak pochłonięty jest ulubioną zabawą, warto zająć się innymi sprawami, wciąż pozostając w zasięgu jego wzroku. Kolejnym krokiem jest wyjście na chwilę z pomieszczenia (i zamknięcie za sobą drzwi), w którym przebywa psiak – początkowo wówczas, gdy jego uwaga skupiona jest na czymś innym, a z czasem w trakcie wspólnej zabawy. Trzeba przy tym zachowywać całkowity spokój, tak by szczeniak nie czuł, że dzieje się coś niezwykłego.

W miarę jak pies będzie oswajać się z sytuacją, w której zostaje sam, należy wydłużać czas separacji. Nie można przy tym celebrować pożegnania, jeśli pupil ma nauczyć się, że wyjścia opiekuna są czymś naturalnym. Co więcej, skupienie na nim uwagi podczas opuszczania domu zachęci go do podążania za swoim panem.

Czas rozstania z pupilem można przedłużyć do maksymalnie dwóch godzin – szczeniak nie powinien zostawać sam w domu dłużej, ponieważ musi wyjść na spacer. W przeciwnym razie problemem może stać się trening czystości. Jeśli opiekun nie może wyprowadzać psiaka co dwie godziny, powinien poprosić o to inną osobę.

Zobacz także: Ten pies nie szczeka!

Jak ułatwić kilkutygodniowemu szczeniakowi samotny pobyt w domu?

By chwile samotności nie stały się dla czworonoga traumatycznym przeżyciem i nie skłoniły do niepożądanych zachowań, trzeba przed wyjściem zadbać o jego komfort. Przede wszystkim należy upewnić się, że przestrzeń, w której zostaje, jest bezpieczna, np. nie znajdują się w niej kable pod napięciem, których przegryzienie może skończyć się tragicznie. Jeśli stworzenie szczeniakowi takich warunków jest problematyczne, warto rozważyć pozostawianie go na czas swojej nieobecności w specjalnym kojcu.

Zobacz film: Pies podróżni. Źródło: Dzień Dobry TVN

Kolejnym obowiązkowym punktem jest spacer z pupilem. Pies ma wówczas możliwość zaspokojenia swoich potrzeb fizjologicznych, a także sposobność, by się zmęczyć i zrelaksować, dzięki czemu – z największym prawdopodobieństwem – prześpi czas rozstania z opiekunem. Wychodząc z domu, należy zostawić zwierzęciu świeżą wodę, ale lepiej go nie karmić, ponieważ może to oznaczać rychłą potrzebę kolejnego spaceru.

Aby zostawiony sam w domu szczeniak nie niszczył z nudów mebli czy butów, należy zapewnić mu inne zajęcie. Dobrym pomysłem jest zarezerwowanie ulubionych zabawek wyłącznie na czas swojej nieobecności. Psiak zacznie wówczas kojarzyć wyjścia opiekuna z tą atrakcją i będzie cieszyć się z doświadczenia, jakim są chwile samotności.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości