Strzelanina w szkole w Brześciu. Sprawca miał w domu więcej materiałów wybuchowych!

Do strzelaniny w szkole podstawowej w Brześciu Kujawskim doszło po godzinie 10. Sprawcą jest były uczeń szkoły (18 l.), który zamaskowany wtargnął do budynku szkoły i zranił dwie osoby - jedenastoletnią dziewczynkę i pracownicę szkoły. Marcin Sawicki pojawił się we wtorek w Brześciu Kujawskim i porozmawiał z Mileną Wyszyńską, psycholog szkolną, która opowiedziała jak radzić sobie z takimi traumami.

Sprawca miał więcej materiałów wybuchowych

Sprawca poniedziałkowego ataku na szkołę w Brześciu Kujawskim miał na swojej posesji więcej materiałów wybuchowych oraz urządzenia służące do ich produkcji. Te odkryli śledczy w toku prowadzonych czynności. Będą one poddawane badaniom.

Czynności prowadzone były przez trzech prokuratorów. Zabezpieczone zostały broń oraz materiały wybuchowe. Po przeszukaniu pomieszczeń, które zajmował sprawca, ujawniono materiały i urządzenia służące do produkcji materiałów wybuchowych. One zostaną poddane badaniom balistycznym

 - powiedział PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Włocławku Wojciech Fabisiak.

Do wtargnięcia do szkoły podstawową Brześciu Kujawskim doszło w poniedziałek po godzinie 10. Były osiemnastoletni uczeń szkoły wszedł do środka i ranił jedenastoletnią dziewczynkę i pracownicę. Oddał kilka strzałów i użył przygotowanych wcześniej przez siebie petard i innych materiałów, które można uznać za wybuchowe. 

Na miejscu zdarzenia był we wtorek Marcin Sawicki, któremu udało się porozmawiać z Mileną Wyszyńską, psycholog:

To jest sytuacja traumy, czegoś co wpłynęło mocno na nasze funkcjonowanie (...) Wsparcie psychologiczne i poczucie bezpieczeństwa jest kluczową rzeczą dla zdrowia i stabilizacji - powiedziała Milena Wyszyńska.

Przeprowadzono sprawną ewakuację - dzieci są już w domach

Przeprowadziliśmy sprawną ewakuację szkoły, wszystkie dzieci trafiły w miarę możliwości czasowej do swoich domów, są już pod opieką rodziców. Zapewniliśmy im oczywiście pomoc psychologiczną, jest wyznaczone miejsce na terenie Brześcia Kujawskiego, gdzie będą mogły skorzystać z takiej pomocy. Jeżeli będzie takie życzenie i potrzeba, będziemy udzielali takiej pomocy psychologicznej również w miejscu zamieszkania dzieci oraz rodziców - stwierdził wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.

Zamaskowany napastnik wtargnął do szkoły

Do strzelaniny doszło po godz. 10.00 w Szkole Podstawowej nr 1 w Brześciu Kujawskim. Były uczeń szkoły wrzucił do budynku petardy hukowe, potem postrzelił sprzątaczkę. Petardy raniły uczennicę. Ranne są przewożone do szpitali we Włocławku i Toruniu. Jedna z osób jest w stanie ciężkim.

PAP dowiedziała się także ze swoich źródeł, że dziewczynka ranna w ataku Marka N. nie odniosła obrażeń tylko w wyniku wystrzału petard, jak wcześniej podawano, ale ma także kilka postrzeleń. Zarówno ona, jak i sprzątaczka ze szkoły musiały w szpitalach w Toruniu i Włocławku przejść operacje. Z informacji przekazach przez służby dziennikarzom wynika, że życiu obu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo.

Z nieoficjalnych informacji, do których dotarła PAP, wynika także, że sprawca ataku miał być dobrze przygotowany do wtargnięcia do szkoły, bo nie dość, że użył broni, to miał przy sobie i wykorzystał puszki z materiałami wybuchowymi domowej roboty, m.in. z gwoździami.

Napastnik to były uczeń szkoły 

Z informacji PAP wynika, że ataku dokonał były uczeń szkoły. Został zatrzymany przez policję. Oddał kilka strzałów w kierunku woźnej - kobieta ma ranę brzucha. Jedenastoletnia uczennica została natomiast raniona odpaloną wcześniej petardą. Ma rany uda i klatki piersiowej. 

Na miejscu zdarzenia był w poniedziałek wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz. 

Napastnik obezwładniony przez pracownika szkoły

Monika Chlebicz: 

Mężczyzna został obezwładniony przez pracownika szkoły, po czym przekazany przybyłym na miejsce policjantom.

Jak przekazała w rozmowie z RMF FM Monika Chlebicz, rzeczniczka prasowa bydgoskiej policji, obrażenia nie są jednak charakterystyczne dla broni palnej, nie wiadomo więc jakiej dokładnie broni użył napastnik.

Na miejsce strzelaniny w szkole w #BrześćKujawski jedzie wojewoda kujawsko-pomorski @M_Bogdanowicz_- napisano na Twitterze Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy.

"Sytuacja została opanowana przez policję, nikomu już nic nie grozi" - czytamy z kolei na stronie Gminy Brześć Kujawski.

Źródło: RMF FM, PAP

Czytaj także:

Autor: Bernadetta Jeleń

podziel się:

Pozostałe wiadomości