Singielka, czy rozwódka? Która szybciej znajdzie partnera?

Wydaje się, że łatwiej znaleźć partnera singielce, niż rozwódce z dziećmi. Czy tego samego zdania są goście Dzień Dobry TVN: socjolog z Uniwersytetu Łódzkiego Julita Czernecka i seksuolog Andrzej Gryżewski.

Według socjolog Julity Czerneckiej, dojrzała singielka im dłużej nie wchodzi w związek, tym bardziej żyje idealistycznymi wyobrażeniami. Potrafi być bardziej wymagająca wobec mężczyzn i mniej tolerancyjna na ich zachowania. Natomiast rozwódka, jeśli rozstaje się bez traumy i w jako takiej zgodzie z mężem, jest bardziej otwarta na kolejny związek. Wie też, jakie błędy można popełnić w związku i stara się ich unikać.

>>> Zobacz także:

Tego samego zdania jest seksuolog Andrzej Gryżewski:

Singielki widzą w mężczyznach więcej wad - ten chrapie, ten ma brzuch, a tamten nie przytula - i nie są skłonne, aby je tolerować. To taki efekt supermarketu – można we wszystkim przebierać. Jeśli zaś chodzi o rozwódki, to one dobrze znają życie, mają przepracowane pewne trudne sytuacje. Częściej widzą szklankę do połowy pełną, singielki - do połowy pustą.

A co z dziećmi. Czy ich posiadanie jest przeszkodą w stworzeniu nowego związku?

Według seksuologa Andrzeja Gryżewskiego, to, że kobieta ma dzieci wielu mężczyznom nie przeszkadza, bywa wręcz dla nich zaletą, szczególnie jeśli dzieci są już odchowane – "po pieluchach". Takie kobiety mają więcej czasu dla siebie, są dobrze zorganizowane.

Natomiast zdaniem socjolog Julity Czerneckiej kwestia potomstwa jest problematyczna w przypadku bezdzietnych singielek:

Jeżeli singielka ma 40 lat i bardzo chce dziecko, bo czuje, że to ostatni dzwonek, wtedy związek może się nie udać. Mężczyzna może poczuć nadmierną presję. Bo jeżeli on ma dzieci z wcześniejszego związku, może już nie chcieć kolejnego.

Wspólną cechą singielek i rozwódek jest myślenie, że nie są atrakcyjne dla mężczyzn w swoim przedziale wiekowym, bo ci większą uwagę zwracają na trzydziestolatki. Nie zgadza się z takim podejściem Andrzej Gryżewski. Uważa on, że czterdziestolatki są mocną konkurencją dla młodszych pań, które bardzo często chcą być w centrum wszechświata mężczyzny.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości