„Ona by tak chciała bym był zdrowy” to cover hitu Ronniego Ferrariego, który dodaje otuchy i nadziei osobom zmagającym się z chorobami nowotworowymi. Jego autorem jest 16-letni Mateusz Rejawski zmagający się z chłoniakiem oraz rzeszowscy ratownicy medyczni. Piosenka udowadnia, że dobre nastawienie to najlepszy lek. Dowiedz się, jak dużą rolę pełni pozytywne nastawienie w walce o zdrowie.
„Ona by tak chciała byłbym zdrowy”
Mateusz Rejawski to energiczny 16-latek, którego pasją jest sport. Na swoim koncie ma liczne medale i nagrody zdobyte na zawodach karate i piłki nożnej. Zdaniem bliskich chłopca, to właśnie sport ukształtował jego silny charakter i wolę walki. W marcu ubiegłego roku lekarze wykryli u nastolatka chłoniaka ziarniczego. Mimo że Mateusz sam zmaga się z chorobą, postanowił podnieść na duchu innych pacjentów.
Gdy wróciłem do domu i myślałem o tym, co muszą przeżywać chore dzieci na oddziałach i pielęgniarki, które muszą robić im zastrzyki. Stwierdziłem, że nagram piosenkę z przekazem, który będzie ich trzymał na duchu
– wyznał Mateusz Rejawski, autor coveru „Ona by tak chciała”.
Zaczął pisać tekst do piosenki „Ona by tak chciała” będąc na oddziale. Dowiedziałem się o tym od jego mamy i pomyślałem, że muszę spełnić marzenie chłopaka. Nie ma innej opcji
– powiedział Tomasz Micek, koordynator projektu.
ZOBACZ: Teledysk do utworu „Ona by tak chciała bym był zdrowy”
Teledysk do utworu „Ona by tak chciała bym był zdrowy”
Utwór Mateusza jest hitem Internetu. Aktualnie ma blisko 2 mln wyświetleń na YouTube.
Jak zobaczyliśmy tekst i zaczęły się rozmowy z Mateuszem to uświadomiliśmy sobie, że Mateuszowi chodzi o coś więcej, niż napisać zwykłą piosenkę o swojej chorobie
- powiedział Mateusz Mokrzycki, producent teledysku.
Jednym z miejsc, w którym kręcono teledysk był Wojewódzki Szpital Kliniczny nr 2 w Rzeszowie. W nagraniu wystąpili pacjenci i pracownicy Kliniki Onkohematologii Dziecięcej w Rzeszowie.
To przyniosło dużo radości dzieciom i oderwania się od rzeczywistości, codziennego dnia
– powiedziała mama jednej z pacjentek.
Wstaję, odsłuchuję piosenkę i mam lepszy dzień. Myślę cały dzień pozytywnie i to pomaga mi przetrwać te chwile. Wszystko będzie dobrze
– wyznał Mateusz.
Wygrać z chorobą
Jak zauważył szef Kliniki Onkohematologii Dziecięcej w Rzeszowie, dr hab. Radosław Chaber:
Próba przestawienia myślenia w kierunku pozytywnym, nakierowanie energii człowieka na walkę z chorobą, przetrwanie tej sytuacji, poradzenie sobie z tym i wszystko, co może odciągnąć od samego faktu chorowania jest jak najbardziej pomocne w tym procesie. Jako zespół leczący powinniśmy to wspierać
Rafał Poniatowski, dziennikarz TVN24, który od 3 lat zmaga się z nowotworem, w rozmowie w studiu opowiedział o tym, jak dużą rolę odgrywa nastawienie w wolce z chorobą.
Jest tu i teraz. Skoro jest dzisiaj dobrze, to trzeba to wykorzystać. I już. Człowiek wstaje rano i uczy się cieszyć, że to zrobił i to jest jego perspektywa. Nie myślę o tym, co będzie jutro, chociaż mam nadzieję, że jutro będzie i będzie się toczyło tak, jak planowałem. Choć nie jest to przyrzeczone
– wyznał dziennikarz.
ZOBACZ: Zdrowe myślenie, czyli na czym polega terapia Simontona, która pomaga chorym na nowotwory
Terapia Simontona – na czym polega program?
Celem terapii Simontona jest obniżenie stresu i poprawa jakości życia pacjentów cierpiących na choroby onkologiczne. Jej twórcą jest onkolog i radiolog Carl Simonton oraz jego żona Stephanie Matthews-Simonton.
Ta metoda wyposaża pacjenta w różnego rodzaju umiejętności, aby on sam i jego bliscy mogli sobie poradzić ze stresem. Simonton wypracował coś, co nazywa się zdrowym myśleniem. Krok po kroku myślenie negatywne i dołujące zmienia się. Nasza wyobraźnia jest w stanie wyprodukować wszystko, co dramatyczne, tragicznie. Trudniej wyobrazić sobie, że jest dobrze. Simonton zauważył, że pierwsza rzecz, która się wyłącza w momencie stresu to chęć zabawy
– wyjaśnił Rafał Poniatowski.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.